Strach przed krytyką
Boimy się tego, jak odbiorą nas inni. Co o nas pomyślą.
Przepraszamy za błędy, za angielski, za to, że za słaby jest, za to, że mamy bałagan w domu…
Dlaczego?
Bo zależy nam na tym, żeby dobrze wypaść. Czasem wręcz perfekcyjnie. Żeby pokazać się z najlepszej strony. Żeby mówili o nas, że jesteśmy w czymś dobrzy. Najlepsi. Profesjonalni.
Dlaczego tak jest i co z tym zrobić?
Zapraszamy do dzisiejszego odcinka!
Podcast dostępny również tutaj: Spotify | Apple Podcasts | Google Podcast
W tym odcinku: „Strach przed krytyką”
- akceptacja
- chęć bycia perfekcyjnym
- pochwały za efekt
- pochwały za działanie
- zmiana nastawienia
- dlaczego krytykują?
Linki i nawiązania
Instagram: @wagarowicze
Facebook: Facebook.com/wagarowiczepl
TikTok: https://www.tiktok.com/@wagarowiczepl
Strona: https://wagarowicze.pl
Newsletter | Nauka.Holistycznie: https://wagarowicze.pl/newsletter/newsletter
Holistyczny Roczny Program Nauki Angielskiego: https://przemianajezykowa.pl
Platforma i aplikacja do nauki angielskiego: https://vagaru.com
Ciekawe cytaty z podcastu „Strach przed krytyką”
’Czy ja nie mam prawa popełniać błędu w nauce? Czy ja nie mam prawa być dopiero na początku mojej nauki?’
’Lęk przed porażką jest związany ze wstydem i strachem, że inni dostrzegą nasze niedoskonałości.’
’Wiecie, co jest podstawową potrzebą każdego człowieka? To potrzeba akceptacji, bycia zobaczonym, bycia usłyszanym, bycia akceptowanym takim, jakim jesteśmy.’
’Dzieci, którym doceniono ich wysiłki, pracowały ciężej, dłużej i cieszyły się tą pracą o wiele bardziej.’
’Czy ja akceptuję i uznaję siebie? Czy ja w pełni szanuję siebie? Czy ja lubię siebie? Czy ja kocham siebie?’
’Dziewięć dobrych opinii, jedna zła, a my koncentrujemy się na tej jednej negatywnej, bo tak działa nasz mózg – to przetrwanie.’
’Jeśli byliśmy często oceniani lub nie otrzymywaliśmy wsparcia, możemy mieć większą wrażliwość na krytyczne uwagi.’
’Mam nadzieję, że zainspirowaliśmy was do zwrócenia uwagi na to, kiedy krytyka dotyczy samego człowieka, a kiedy jego działań.’
’Głęboko wierzę, że krytyka może sprawić, że nasze życie ostatecznie staje się lepsze.’
’Krytyki nie da się wymazać gumką, więc jedyne, co możemy zrobić, to nauczyć się z nią żyć i radzić sobie.’
’Strachu nie da się wykasować, ale możemy nauczyć się go wykorzystywać na naszą korzyść.’
Rozdziały podcastu „Strach przed krytyką”
Strach przed krytyką (00:00:00)
Omówienie problemu, jakim jest strach przed opinią innych w społeczeństwie.
Wprowadzenie do podcastu (00:00:33)
Przedstawienie celu odcinka, czyli omówienie narzędzi do przezwyciężania strachu przed krytyką.
Obawy dotyczące oceny (00:01:05)
Zjawisko strachu przed tym, jak zostaniemy odebrani przez innych ludzi.
Przepraszanie za błędy (00:01:26)
Dlaczego ludzie przepraszają za swoje niedoskonałości i błędy w nauce.
Potrzeba akceptacji (00:03:49)
Podstawowa potrzeba akceptacji i jej wpływ na dążenie do perfekcji.
Wpływ edukacji na samoakceptację (00:04:31)
Jak edukacja kształtuje nasze postrzeganie siebie i dążenie do spełniania oczekiwań.
Perfekcja a rozwój osobisty (00:06:08)
Trudności w akceptacji niedoskonałości i ich wpływ na rozwój osobisty.
Docenianie osiągnięć sportowców (00:07:37)
Jak społeczeństwo ocenia sportowców, koncentrując się na wynikach, a nie na drodze do sukcesu.
Wewnętrzna motywacja sportowców (00:07:57)
Zjawisko uwalniania się sportowców od presji wyników i skupienie na pasji.
System edukacji a wyniki (00:09:23)
Jak system edukacji promuje ocenianie osiągnięć zamiast procesu nauki.
Chwalenie dzieci za proces (00:10:41)
Znaczenie doceniania wysiłku i procesu twórczego, a nie tylko efektów.
Badania Carol Dweck (00:11:31)
Wyniki badań dotyczących wpływu chwalenia na motywację wewnętrzną.
Eksperyment z dziećmi (00:12:06)
Dzieci chwalono na różne sposoby, co wpływało na ich wybór zadań.
Wybór zadań przez dzieci (00:12:41)
Dzieci chwalone za inteligencję wybierały łatwiejsze zadania, obawiając się porażki.
Wysiłek a akceptacja (00:13:26)
Dzieci chwalone za wysiłek podejmowały trudniejsze zadania, czując się bardziej zmotywowane.
Reakcja na trudny test (00:14:51)
Dzieci chwalone za wysiłek lepiej radziły sobie z trudnym testem, ciesząc się pracą.
Akceptacja błędów (00:14:58)
Dzieci czują się akceptowane, gdy nie boją się popełniać błędów.
Zmiana nastawienia (00:16:24)
Zmiana myślenia o nauce jako drodze, a nie tylko o efektach, jest kluczowa.
Perspektywa krytyki (00:17:52)
Refleksja nad krytyką i jej źródłem może zmienić nasze podejście do niej.
Intencje krytyki (00:18:30)
Zrozumienie intencji krytyki może pomóc w lepszym odbiorze negatywnych uwag.
Wewnętrzne przyczyny krytyki (00:19:05)
Krytyka często odzwierciedla stan wewnętrzny krytyka, a nie nasze działania.
Samopoczucie a krytyka (00:20:34)
Analiza własnych emocji po krytyce pomaga zrozumieć własne postrzeganie siebie.
Akceptacja siebie (00:21:41)
Zadawanie sobie pytań o własną wartość i akceptację jest kluczowe dla rozwoju osobistego.
Negatywne nastawienie (00:21:47)
Mózg reaguje silniej na krytykę niż na pochwały, co wpływa na nasze postrzeganie.
Krytyka a pozytywne opinie (00:23:02)
Omówienie wpływu jednej negatywnej opinii wśród wielu pozytywnych na nasze samopoczucie.
Zrozumienie reakcji mózgu (00:24:22)
Wyjaśnienie, jak negatywne myślenie wpływa na naszą psychikę i stymuluje reakcje dopaminowe.
Skupienie na postępach (00:25:34)
Zachęta do koncentrowania się na osiągnięciach zamiast na porażkach w procesie nauki.
Błędy w wychowaniu (00:26:51)
Refleksja nad tym, że nikt nie jest idealny i każdy popełnia błędy w wychowaniu.
Reakcje z dzieciństwa (00:28:19)
Jak doświadczenia z dzieciństwa kształtują nasze reakcje na krytykę w dorosłym życiu.
Świadomość krytyki (00:29:31)
Zrozumienie, że krytyka dotyczy konkretnych działań, a nie całej osobowości.
Krytyka w świecie sukcesu (00:29:54)
Przykłady krytyki, którą otrzymują znane marki i osoby odnoszące sukcesy.
Krytyka w mediach społecznościowych (00:30:17)
Jak doświadczenia w sieci uczą radzenia sobie z krytyką w różnych kontekstach.
Perspektywa krytyki (00:31:44)
Rozróżnienie między krytyką osoby a krytyką jej działań jako klucz do wzrostu.
Zachęta do interakcji (00:32:35)
Zachęta do subskrypcji oraz oceniania podcastu.
Refleksje na temat krytyki (00:32:35)
Omówienie, jak krytyka może wpływać na rozwój osobisty i postrzeganie siebie.
Przyjęcie krytyki (00:32:35)
Podkreślenie, że krytyka jest nieodłączną częścią życia, której należy się nauczyć.
Podsumowanie i pożegnanie (00:33:33)
Trankskrypt podcastu „Strach przed krytyką”:
(transkrypt wygenerowany automatycznie)
Aggie 00:00:00 Bardzo poważny błąd dzieje się w naszym, można powiedzieć, współczesnym społeczeństwie. Jesteśmy chwaleni i doceniani za osiągnięcia, a nie jesteśmy doceniani za to, co robimy, co zrobiliśmy, jaką drogę przeszliśmy. Doceniamy sportowców za to, że wygrali. Oceniamy ich czy wygrali, czy przegrali. Jak przegrali to – beznadziejnie. Ale jakby nie kierujemy w ogóle naszej uwagi na to, co powoduje, że oni są tymi sportowcami.
Kamil 00:00:33 Cześć kochani! Witamy Was w podcaście Wagarowiczów. Od kilkunastu lat pracujemy z osobami, które nie mogą przełamać strachu przed krytyką i to uniemożliwia im płynne, swobodne mówienie po angielsku. I mamy kilka skutecznych narzędzi, które powodują, że ten strach przed krytyką może się rozpuścić. I dzisiaj pokażemy Wam trzy rzeczy, które możecie zrobić już dzisiaj. Po to, żeby w inny sposób odbierać krytykę kierowaną do Was. Działamy.
Aggie 00:01:05 Wiecie, jest jedna rzecz, którą obserwujemy bardzo często. W zasadzie ciągle i ciągle. To jest strach przed tym, jak zostaniemy odebrani przez innych, co pomyślą o nas inni ludzie. To tak dźwięcząca nam z tyłu głowy, co ludzie powiedzą.
Aggie 00:01:26 I objawia się to tym między innymi, że przepraszamy za błędy, przepraszamy za nasz angielski. Mówimy, że on jest jeszcze za słaby i przepraszamy za to za różne rzeczy. Przepraszamy za bałagan w domu. Przepraszamy. I pytanie brzmi dlaczego tak jest? Czy ja nie mam prawa mieć bałaganu w pokoju? Czy ja nie mam prawa popełniać błędu w nauce? Czy ja nie mam prawa być dopiero na początku mojej nauki? Wiadomo wtedy, że popełniam błędy. Gdzieś z tyłu głowy wie o tym, że to jest normalne i dlaczego tak jest? Odpowiedź jest bardzo prosta. Zależy nam na tym, żeby wypaść dobrze. Czasami wręcz chcemy wypaść perfekcyjnie. Chcemy pokazać się z jak najlepszej strony. Chcemy, żeby mówili o nas, że jesteśmy w czymś dobrzy. Że może jesteśmy czymś najlepsi, że jesteśmy profesjonalni. Tak, wtedy wiemy. Myślimy. Jesteśmy przekonani, że wtedy to będziemy czuć się super. Nie.
Kamil 00:02:34 Dokładnie. W momencie, kiedy otrzymujemy krytykę, to ta krytyka może wywołać lęk właśnie przed porażką. Albo przekonanie, że jesteśmy niekompetentni i lęk przed porażką jest związany ze wstydem i strachem właśnie, że inni dostrzegą nasze niedoskonałości i tego rodzaju rzeczy.
Kamil 00:02:55 Tego rodzaju emocje są bardzo trudne czasami do tego, żeby je w sobie znieść. I to też jest związane poniekąd z naszym ego, które też ma takie mechanizmy obronne. Bo nasze ego próbuje chronić wizję tego, jacy jesteśmy, wizję nas samych. I dlatego właśnie odbieramy krytykę jako atak. Nawet kiedy będzie to konstruktywna uwaga, to może to w nas zrodzić takie poczucie, że my musimy się bronić. Stąd mamy właśnie złość, smutek, poczucie niesprawiedliwości. I w momencie, kiedy ktoś możemy powiedzieć, wytknie nam błędy, a możemy powiedzieć, że kiedy ktoś da nam konstruktywny feedback do tego, co zrobiliśmy, do naszych działań. Dlaczego tak jest?
Aggie 00:03:49 Dlaczego tak jest? To jest pytanie. Wiecie? Wiecie, co jest podstawową potrzebą każdego człowieka? Wielka to jest potrzeba akceptacji, potrzeba bycia zobaczonym, bycia usłyszanym, bycia akceptowanym, takim takimi, jakimi jesteśmy. A z kolei dążenie do perfekcji, do tego, że chcemy być w czymś najlepsi, najlepsi. Jest takim naszym sposobem na bycie, na bycie akceptowanym. I to jest sposób, który my dobrze znamy, dlatego że ten sposób zapisywał się w naszym układzie nerwowym przez bardzo wiele lat.
Aggie 00:04:31 Jest bardzo silny. I być może bywało tak, że w szkole, kiedy nie byliśmy jacyś czuli, kiedy nie sprostaliśmy jakimś oczekiwaniom czy wymaganiom, byliśmy odrzucani, na przykład dostawaliśmy gorszą ocenę i byliśmy gorsi. Napisaliśmy test, słabiej byliśmy w tej słabszej grupie na angielskim, jeżeli jakimś stylem nie pasowaliśmy do jakiejś grupy, to nie należeliśmy do niej. Jeżeli w domu mieliśmy na przykład jakieś określone oczekiwania, musieliśmy im sprostać, nawet jeżeli one nie były powiedziane wprost i nie mogliśmy być w pełni sobą, z jakimiś pomyłkami, z wątpliwościami, ze słabościami, które mieliśmy, to nauczyliśmy się, że nie możemy tacy być, że nie jesteśmy akceptowani tacy, jacy jesteśmy, tylko że będziemy akceptowani wtedy, kiedy spełnimy jakieś konkretne oczekiwania, kiedy będziemy jacyś tacy, którzy będziemy pasować do tej danej grupy, czy to bliskiej rodziny, czy to grupy rówieśników, czy gdziekolwiek indziej. I. Wracając do angielskiego myślimy, że jak będziemy świetnie mówić po angielsku, to tylko wtedy zostaniemy zaakceptowani i przyjęci przez innych. A problem jest taki, że ten strach tak naprawdę hamuje nas przed naszym własnym rozwojem.
Aggie 00:06:08 I z jednej strony wiemy, ale z drugiej strony jest to bardzo trudne do wprowadzenia w życie. Otóż to, że perfekcja nie istnieje i z jednej strony wiemy przecież, że zawsze będą błędy, zawsze będą potknięcia, zawsze będzie coś, co możemy poprawić, zrobić inaczej, zrobić lepiej. I powstaje takie pytanie czy możemy sobie dać na to przestrzeń? Na to, że możemy być słabi, że możemy być niedoskonali, że możemy być niezdarni, że możemy dukać albo nie pamiętać czegoś, albo zacinać się. I tak naprawdę bardzo poważny błąd dzieje się w naszym, można powiedzieć, Współczesnym społeczeństwie, dlatego, że mówię tutaj o edukacji, o. I o tym, jak edukacja przenosi się też na nasze życie rodzinne. I to otóż, że jesteśmy chwaleni i doceniani za osiągnięcia, za to, jacy jesteśmy, że jesteśmy tacy mądrzy, tacy inteligentni, a nie jesteśmy doceniani za to, co robimy, co zrobiliśmy, jaką drogę przeszliśmy. Doceniamy sportowców za to, że wygrali. Oceniamy ich czy wygrali, czy przegrali. Jak przegrali to serce i beznadziejnie.
Aggie 00:07:37 Ale jakby nie kierujemy w ogóle naszej uwagi na to, co powoduje, że oni są tymi sportowcami i osiągają takie wyniki. Zresztą różne wyniki. Każdy sportowiec czy raz zdobywa złote medale, a potem przegrywa, potem znowu coś wygrywa i to tak, Tak. Tak działa. To jest ciekawe.
Kamil 00:07:57 Często właśnie ci sportowcy, którzy odnaleźli w sobie tę część i to wiele. Wielu sportowców w biografiach czytałem, że w momencie, kiedy odpuszczali sobie koncentrację na wyniku, czyli nie wychodzili na mecz po to, żeby zdobyć wynik i po to, żeby sprostać oczekiwaniom swoich sponsorów na przykład tylko wychodzili po to, żeby grać, po prostu, żeby grać. I to uwalniało ich od tego spięcia i napięcia, skoncentrowania na wyniku, do tego jakby połączenia bycia sobą, jakby jakby.
Aggie 00:08:39 Robienia tego, co lubią najbardziej.
Kamil 00:08:41 Robić, zamiast zamiast przyporządkowywania sobie tej metki, że ja jestem zwycięzcą, czyli ja jestem tym, który wygrywa mecze i kiedy ja nie wygram meczu, to będę niewystarczająco dobry i to powoduje takie a takie rzeczy w głowie każdego, w szczególności jakiś wybitnych sportowców, że blokuje ich to przed dalszym wygrywaniem, przed zdobywaniem i często muszą ten temat przepracować i jakby doceniać, może nawet nie chwalić, ale jakby być jakby w tym procesie wysiłku, a nie w, a nie w procesie zdobywania wyniku.
Aggie 00:09:23 Zobaczcie jak to jest trudne, dlatego, że jak przyjrzymy się temu, jak wygląda nasz system edukacji, począwszy od przedszkola, może żłobka nawet, że jesteśmy chwaleni za wyniki. Jak zrobisz coś, jak będziesz mieć taką dobrą ocenę, to wtedy będziesz dostaniesz to i to, to wtedy będzie super, Wtedy będę z Ciebie zadowolona. Jakby mamy pewne oczekiwania i chwalimy dzieci za efekty, a nie za pracę jaką włożyły, żeby te efekty mieć. Taki przykład, kiedy chwalimy dziecko za to, że ma piękny rysunek, namalowałaś piękny rysunek. Jesteś. Jesteś pięknym artystą. Tak będziesz. Będziesz może artystą w przyszłości. I to dziecko dostaje metkę. Ok. Ja namalowałam piękny obrazek i teraz będzie chciało, żeby każdy kolejny też był piękny. Bo myślisz, że jak on będzie piękny, to to dziecko będzie się czuło docenione? Ale to nie o to chodzi, żeby ten obrazek był piękny czy nie piękny, tylko chodzi o to, jak to dziecko malowało, jaką ono pracę wykonało, jak ono, jaki proces następował, kiedy ono wybierało, co będzie rysować, co będzie malować i tak dalej.
Kamil 00:10:41 Tak się łatwo mówi, prawda? Ale jak dziecko przychodzi do ciebie i pokazuje obrazek, to jest pierwsze, co o, jak pięknie namalowałeś, a nie ile razy przecież sam tego użyłem. I to też nie chodzi o to, żeby tak nie mówić w ogóle. I tutaj nie dajemy jakiś tam rad, żeby w ogóle nie doceniać, że coś jest ładne i coś się podoba, tylko wyczuwamy na to, że w momencie, kiedy mamy w szczególności do czynienia z dziećmi, ale nie tylko z nastolatkami, z dorosłymi, że zwrócenie uwagi na proces, na samo, na sam, na sam wysiłek to jest bardzo fajna rzecz, która może. To jest w ogóle paradoks, która może popchać dziecko nastolatka, dorosłego pracownika do robienia jeszcze więcej i do jakby chęci jakby osiągania więcej, ale takiej naturalnej, takiej niewymuszonej. Doskonale ten eksperyment, prawda?
Aggie 00:11:31 Jest to poparte niesamowitymi badaniami. Być może znacie amerykańską psycholog Carol Dweck, która już ponad 20 lat temu przeprowadziła takie badania, w których jednoznacznie i w niesamowity sposób zostało pokazane jak właśnie chwalenie za efekt niszczy wewnętrzną motywację, a chwalenie za działanie, za podjęcie wysiłku całkowicie zmienia perspektywę i późniejsze działanie.
Kamil 00:12:06 Więc eksperyment polegał na tym, że dzieciom przedstawiono jakby miały do wykonania to samo zadanie, tylko chwalono ich je w inny sposób. Jedną grupę chwalono za to, jakie właśnie włożyła wkład pracy, a drugą chwalono za.
Aggie 00:12:22 Czyli powiedziano im jednej grupie powiedziano, że musieli. Się postarać, żeby to zrobić, a drugiej grupie powiedziano Wow, świetnie, Musisz być bardzo inteligentny. Czyli chwalono za ich cechę, za to jacy oni są. A drugich chwalono za to, za.
Kamil 00:12:41 Tą robotę, za pracę. I potem tym grupom były przedstawiane kolejne zadania. I na przykład, gdy przyszło do zadania bardzo trudnego nie, Najpierw był wybór, że dali tym grupom wybór zadania, które było dosyć proste i zadania, które było na pozór wyglądało jako trudniejsze. I grupa, o której powiedziano, że O, super, musisz być bardzo inteligentny, że wykonałeś to zadanie, to dzieci z tej grupy bały się.
Aggie 00:13:13 Podjąć tego, podjąć.
Kamil 00:13:14 Tego trudniejszego zadania i wybierały to łatwiejsze dlatego, że wiedziały, że skoro raz pochwalono ich za to, że są inteligentne, to wybiorą coś, co również wykonają dobrze.
Aggie 00:13:26 Czyli co? Wzmocni ich uczucie bycia docenionym.
Kamil 00:13:29 Natomiast dzieci z drugiej grupy, dzieci z tej grupy, którym powiedziano, że wow, dużo roboty w to włożyłeś i ten wysiłek był niesamowity, to one w części wybrały to trudniejsze zadanie, bo wiedziały, jakby nie nadały sobie metki bycia inteligentnym, nadały sobie metkę bycia pracowitym i kierowały się i się tą. Tą właśnie jakby tym. Chęcią zrobienia czegoś. Włożenia wysiłku i wybrały to zadanie trudniejsze. Więc na koniec badacze dali tym dzieciom test bardzo trudny, w zasadzie niemożliwy do wykonania. I zauważono, że dzieci, którym właśnie doceniono ich wysiłki, to nad tym niemożliwym do wykonania testem pracowały ciężej, pracowały dłużej i co najważniejsze cieszyły się tą pracą o wiele bardziej. Podczas gdy dzieci z tej grupy, którym powiedziano Hej, musisz być super inteligentny, że tak dobrze to zrobiłeś, to w momencie tego testu niemożliwego, a ten test spowodował w nich mega frustrację i oni poddawali się szybciej na tym teście, dlatego, że już wiedziały te dzieci, że okej, dobra, ten test udowodni, że nie jestem inteligentny, a ja mam metkę bycia inteligentnym, więc rozwali się całe moje.
Kamil 00:14:51 ciało to coś, co zostało obok mnie zbudowane. Zobaczcie jak niesamowite tutaj jest.
Aggie 00:14:58 Z jednej strony dzieci czują się akceptowane za to, że podejmują działania i czują wsparcie, że jest ok, że podejmują próbę i nikt nie ocenia ich za błędy. A z drugiej strony są dzieci, które wierzą, że zostają zaakceptowane wtedy, kiedy wypadną dobrze. Kropka. I niesamowite są te badania. One były powtarzane wiele razy i bardzo chciałabym, żeby żeby to, co wiemy na temat chwalenia, zostało wprowadzane w nasze szkoły, w nasze domy, więc mamy możliwość robienia tego. Możemy to robić teraz, od dzisiaj. Wśród swoich bliskich, wśród swoich dzieci, Ale nie tylko dzieci, bo też wobec siebie. Od tego możemy zacząć tak naprawdę i tego, w jaki sposób my ze sobą rozmawiamy, jak do siebie mówimy i jak bardzo. Czy na pewno chcemy być tak bardzo perfekcyjni w tym, czego się uczymy? Czy to jest angielski, czy to jest praca, którą mamy do wykonania? Czy potrafimy przenieść tą uwagę na nasze działania i docenić siebie za te działania, które podejmuje, za ten wysiłek, które podejmuje? Bo przecież nikt nie wie bardziej niż Wy, ile Was to kosztuje wysiłku, żeby coś zrobić, osiągnąć, zrealizować.
Aggie 00:16:24 A warto docenić ten wysiłek. I tak naprawdę, kiedy my chcemy rozwijać się, chcemy uczyć się, chcemy osiągać nowe rzeczy, zmieniać, no nie będzie nam łatwo. To nie będzie łatwe, bo zmiana nastawienia, zmiana myślenia o tym, że tu chodzi o drogę, a nie o efekt, nie będzie łatwe. Ta zmiana nie będzie łatwa, ale będzie bardzo uwalniająca. I też jeżeli tego nie zrobimy i nie zrobimy tego, co tak naprawdę w środku chcemy. No bo na przykład chcę nauczyć się angielskiego, ale ten strach przed tym, co ludzie powiedzą, tak bardzo mnie hamuje, że nie wychodzę do ludzi po to, żeby z nimi rozmawiać, to później będziemy tego po prostu żałować. W naszej przemianie językowej robimy takie ćwiczenia, kiedy udajemy się oczami wyobraźni na koniec naszego życia i wyobrażamy sobie wtedy, czy te opinie, wyimaginowane opinie obcych ludzi naprawdę były dla nas istotne. Okazuje się, że oczywiście nie. I ta zmiana perspektywy czasami w momencie potrafi całkowicie zmienić sposób działania na co dzień. A jeżeli już tak się wydarzy, że ktoś nas skrytykuje i powie usłyszymy jakąś uwagę albo słyszeliśmy kiedyś może jakąś uwagę.
Aggie 00:17:52 I ta uwaga, którą ktoś kiedyś powiedział, tak bardzo w nas siedzi, że dzisiaj 10, 20, 30, 40 lat później ona nadal w nas jest i myślimy, że tak wszyscy tak myślą, jak ta osoba, która kiedyś nas skrytykowała. To zwróćmy uwagę na takie dwa obszary. Pierwszy obszar to jest taki dotyczący tej osoby, czyli dlaczego ta osoba tak robi i dlaczego ona tak powiedziała, czy z czego to wynika i czy ja od tej osoby chcę się uczyć i czy ja chcę się inspirować tym, co robi ta osoba? Czy to jest dla mnie wartościowe?
Kamil 00:18:30 I tutaj chciałbym powiedzieć o jednej rzeczy, o której czasami zapominamy, bo każdy z nas został skrytykowany czy to przez szefa, czy przez rodzica, czy przez kogo, kogokolwiek w życiu za pewne działania. Natomiast gdy sobie zadamy pytanie i sami zresztą krytykujemy często innych. I kiedy zadamy sobie pytanie, jaka intencja była przed tą krytyką i najczęściej dojdziemy do tego, że np. Intencją szefa było to, żebyśmy lepiej pracowali, czyli jakby chciał w zasadzie dla nas, dla swojej firmy, naszej firmy, dla nas.
Kamil 00:19:05 Dobrze więc jakby ta intencja była dobra, natomiast środki być może były niewłaściwe. Tak samo rodzice często krytykują po to, że chcą, żeby swoje dzieci performowały. Lepiej, żeby coś zrobiły, lepiej, żeby miały lepsze życie w przyszłości, żeby się lepiej uczyły, lepiej coś robiły, lepiej sprzątały, whatever. Cokolwiek to jest. Natomiast jakby sama intencja, często ta gdzieś w głębi może być dobra, to warto sobie do tej intencji dojść, dlaczego ta osoba tak zrobiła. I to też z drugiej strony. Czasami krytyka jest niekonstruktywna i jakby jest odzwierciedleniem naszego stanu wewnętrznego. Jeżeli ktoś jest w swoim życiu naprawdę w złym stanie. Jest pogrążony w depresji albo w złości, albo sam ma swoje rzeczy, które ciążą mu na barkach. Nigdy nie miał okazji tego przepracować, porozmawiać o tym, czy cokolwiek z tym zrobić. To może wyrzucać to w sposób krytyki, jakby znęcając się tą krytyką nad innymi ludźmi. I kiedy czasami dojdziemy do tego, że w zasadzie być może tak się stanie, jak już nam przejdzie złość na tą osobę, to możemy zobaczyć kogoś, komu w zasadzie możemy współczuć, że takie ma życie, w którym w taki sposób działa.
Kamil 00:20:26 I wtedy też nasza perspektywa tej krytyki, która nas tak bardzo bolała, może się absolutnie zupełnie zmienić.
Aggie 00:20:34 To był pierwszy obszar, któremu warto się przyjrzeć i który może też całkowicie zmienić nasze podejście. A drugi obszar to jest ten, który dotyczy nas samych, Czyli zadajemy sobie takie pytania Dlaczego mnie to zabolało? Co ta osoba powiedziała? Czy jak ja się z tym czuję? Czy ja się z tym czuję niepewna? Czy ja się czuję niewystarczająco dobra? Dlatego mnie to zabolało. I to jest bardzo głębokie pytanie, które może nas doprowadzić do takiego wglądu na temat tego, jak my sami siebie traktujemy, jak my sami siebie widzimy, jak się postrzegamy, jak do siebie mówimy. I zobaczcie, że chcemy być uznani, akceptowani przez innych. A pytanie, które sobie warto zadać, jest takie czy ja akceptuję i uznaję siebie? Czy ja w pełni szanuję siebie? Czy ja lubię siebie? Czy ja kocham siebie?
Kamil 00:21:41 Ta świadomość zaglądnięcia w siebie, w nasze, w to co mamy w sobie, też nam wiele mówi o tym.
Kamil 00:21:47 Bo to jest tak, że świat jest jaki jest. Niektóre rzeczy się zdarzają i my dokonujemy tej interpretacji. Ja sobie zdaję sprawę, że ta interpretacja jest nasza, wynika dużo z naszego wnętrza, bo są ludzie, którzy widzą tylko i wyłącznie, że wszyscy ich krytykują, albo tylko i wyłącznie wszyscy robią i tak, i tak, albo wszyscy mi robią na złość i tak dalej, różne rzeczy. Tak popatrzymy się wewnątrz siebie, to często możemy dojść do tego, że to, co jakby odbieramy, jest jakby odzwierciedleniem tego, co mamy w środku. Też jest taka rzecz dotycząca naszego nastawienia i tego, w jaki sposób operuje nasz mózg. I to też ma wpływ na to, że my. Może nam się wydawać, że tak naprawdę jest, że krytyka jest wszechobecna. Dlaczego tak jest? Dlatego, że jak mamy jakąś myśl zasianą w głowie, to będziemy ją bardzo, bardzo powtarzać i niestety mózg człowieka ma tendencję do silniejszego reagowania na negatywne informacje niż na pozytywne informacje. Tak zwany negativity bias. I to oznacza, że krytyka właśnie zapada w pamięć bardziej niż pochwały.
Kamil 00:23:02 Zobaczcie jak to jest czasami, że może nam 10 osób może dostać 10 maili, że super, super, super projekt, a jedna osoba nam napisze, że to jest beznadziejne, co robimy i w ogóle to nie ma żadnego sensu. Wysłuchała, oglądała, przeczytała i to jest w ogóle do niczego. I my bardziej będziemy, nie będziemy tymi dziewięcioma opiniami dobrymi żyć cały czas, że wow, 90% ludzi super mi napisało feedback. Nie będziemy się koncentrować na tej jednej z defaultu, bo tak nasz mózg został skonstruowany i wynika to z przetrwania dla naszych pierwotnych. Jakby patrząc na nasze pierwotne reakcje i to pierwotne, takie przetrwanie to zagrożenie i uniknięcie zagrożenia jest ważniejsze. Jakby ta diagnoza zagrożeń jest o wiele bardziej konieczna do przetrwania, bo po prostu jak unikniemy tego, co nas zaraz zabije, to gwarantuje nam to przetrwanie. Więc ważniejsze jest uciec przed tygrysem niż się zachwycić. O jaką piękną Jagodę teraz sobie zbieram. I. I. I ta świadomość, że nasz mózg tak operuje, też też naprawdę bywa bardzo uwalniająca. Bo łapiemy się na tym, że okej, jakby analitycznie patrząc dziewięć dobrych opinii, jedna zła, czyli większości ludziom się podoba, a potem sobie możemy przetłumaczyć No tak, nie da się każdemu dogodzić.
Kamil 00:24:22 Przecież nawet najlepsze firmy, najlepszy ludzie na świecie, najlepsze marki też mają krytykę i tak dalej. I nagle się okazuje, że okej, mamy tą świadomość i idziemy dalej. Ale jest jeszcze jedna rzecz właśnie negatywne myślenie, rozdrapywanie ran, bycie w tym złym, w tych złych myślach i napędzanie się tymi złymi myślami też uruchamia szlaki dopaminowe. W jednym podcaście dosyć szczegółowo o tym mówiliśmy. Teraz tylko wspomnę o tym. Więc chodzi o to, że można się uzależnić. Bo jest tam pewna, nie powiem, że przyjemność, ale pewna reakcja dopaminą, która nas stymuluje. I można się uzależnić od tych złych odczuć. Jakby szukać powodu, żeby się odpalić, szukać powodów, żeby odpalić swoją złość, szukać powodów, żeby odpalić tą negatywną reakcję smutku, czegokolwiek, przytłoczenia w momencie, kiedy my tą krytykę dostajemy. I w momencie, kiedy zaczniemy się skupiać na tym, co robimy dobrze, zamiast tak obsesyjnie właśnie analizować te krytyczne uwagi, uwagi innych, ale też uwagi sami, które generujemy w naszej głowie do samych nas, to może zmienić się absolutnie w ogóle nasze postrzeganie tego, co robimy.
Kamil 00:25:34 I w przemianie językowej doskonale to widać w momencie, kiedy koncentrujemy się na tym, co zostało zrobione, jak pracowałem przez ostatni tydzień i. A nie nieczego nie zrobiłem, nie nieczego, co tam nie wyszło, tylko co zrobiłem i zobaczenie tego ok. Zrobiłem to i to. I nagle widzimy swój progres, widzimy swoje efekty i kontynuujemy. I też jest taki temat, żeby dać sobie przestrzeń na to, że my nie jesteśmy idealni. Nikt nie jest idealny i nas nie ukształtowano. I w ogóle moim zdaniem nie ma możliwości. Nawet jak znasz całą wiedzę, psychologię świata, świata, to nie ma możliwości nie wykształtować albo przekazać swojemu dziecku wszystko po prostu idealnie, żeby ono było po prostu ze złota. Nie zawsze popełniamy błędy. Nawet jeżeli wiemy wszystko, to nie ma czegoś takiego jak idealne wychowanie i zawsze będziemy popełniać błędy. Takie jest po prostu nasze życie, więc z góry sobie możemy powiedzieć, że idealnie to się nie da. Nigdy i perfekcyjnie. I tutaj to, co chcę powiedzieć, to jeszcze chcę się odnieść do tych wspomnień ze szkoły, z dzieciństwa, bo w tym dzieciństwie właśnie sobie programowaliśmy takie reakcje, kiedy właśnie się pojawiały sytuacje, z którymi nie wiedzieliśmy, jak sobie radzić, ale jakoś sobie poradziliśmy.
Kamil 00:26:51 Żyjemy dzisiaj więc w naszym mózgu pewne zachowania, które na tamten moment działały, one się zapisują i zadziałały w kwestii ok, przetrwam, przeżyję. Ale one zostawiają rany i to wraca w postaci właśnie niepożądanych zachowań, niepożądanych uczuć. Jeśli byliśmy często oceniani lub nie otrzymywaliśmy wsparcia, możemy mieć właśnie większą wrażliwość na takie krytyczne uwagi. No i nasz mózg właśnie te doświadczenia przechowuje i aktywuje w podobnych sytuacjach w naszym życiu dorosłym. Ale żebyśmy to, co chciałem powiedzieć, to żebyśmy nie. Nie jest moim zdaniem celem to, żeby się tam wtłaczać i stwierdzać, jak bardzo źle u mnie było. Każdy ma coś. Każdy ma coś z dzieciństwa. Nawet. I to nie zależy często od statusu materialnego, statusu społecznego. Często naprawdę Mieliśmy do czynienia z dzieciństwem, z pewnymi rozczarowaniami. Pewne złe sytuacje się działy. I to nie jest tak, że możemy sobie wszystko na to zwalić, że było tak źle. Miałem takie dzieciństwo i dlatego teraz tak robię, no nie? Więc tak do tego chciałem nawiązać. Więc tak podsumowując gdy ktoś nas krytykuje lub daje nam informację zwrotną, to to jest taki moment, żeby się zatrzymać i dać sobie to po prostu odebrać, żeby zrobić taką pauzę pomiędzy tym, co słyszymy, a pomiędzy nami.
Kamil 00:28:19 I pierwszą rzeczą to jest właśnie świadomość, o której dzisiaj tutaj dużo mówiliśmy. Bo jak ogarniemy, że krytyka aktywuje w nas mechanizmy obronne no nie? Nasze ego zostało tam nadszarpnięte, to możemy popatrzeć na to inaczej. Tak, możemy jakby uśmiechnąć się i powiedzieć ok, a tu cię mam, no nie? I druga rzecz, o której mówiliśmy, to była intencja. Intencja osoby, która tej krytyki udziela. Żeby odpowiedzieć sobie na pytanie w jakim stanie jest ta osoba i jaka jest jej intencja? A być może wtedy stwierdzimy, że jest to taka informacja zwrotna, którą dostaliśmy, która nam poprawi życie. No i ostatnia rzecz to, że krytyka nie dotyczy nigdy całej osoby. Każdy z nas tak naprawdę ma wiele osobowości i nie jesteśmy. Nie działamy w taki sam sposób na co dzień w roli szefa. Inaczej działamy w roli ojca, w roli pracownika, w roli syna i w każdej roli i w każdej tej sytuacji. Mamy jakiś tam zasobnik zachowań, myśli. I krytyka dotyczy konkretnego zachowania lub działania, które zrobiliśmy, a nie naszej całej osoby.
Kamil 00:29:31 I też to bywa uwalniające. To też dzisiaj o tym mówiłem, że ile krytyki otrzymują najlepsze marki na świecie Najzdolniejsi ludzie. Ludzie, którzy są na topie, jeśli chodzi o ich o kategorie czy to sportowe, czy taneczne, teatralne, aktorskie, jakiekolwiek.
Aggie 00:29:54 To dostają tam krytykę. Tylko że my jej nie widzimy, bo to, co nam jest pokazywane, to są tylko te osiągnięcia, te blaski, te dobre strony. I to jest w pewien sposób zakrzywiony obraz całej rzeczywistości, która która jest natomiast tej krytyki tam jest, tam jest na pewno dużo. Tak.
Kamil 00:30:17 To w ogóle jest taka lekcja też dla nas w ogóle zawsze była. Bo to jest tak, że w momencie, kiedy mamy materiały na przykład na YouTube czy na kiedyś na Facebooku, teraz Facebook jest trochę mniej takim takim miejscem, gdzie gdzie potrafią się bardzo skalować jakieś posty czy nagrania. Natomiast w momencie, kiedy mamy filmik, na przykład dotyczący skutecznej nauki języka, to pomimo tego, że pojawia się dużo komentarzy ludzi, którzy zaczynają to stosować, albo otwierają oczy, albo że to jest super, to również pojawiają się komentarze negatywne, a często pojawiają się krytyka jakby w ogóle nie związana z tematem tego filmiku, tylko dotycząca jakiejś rzeczy, która w którą albo powiedzieliśmy, albo nawet nie powiedzieliśmy, albo w ogóle niezwiązana.
Kamil 00:31:04 Więc też w pewien sposób uczyło nas to to doświadczenie, jakby wyjście w ogóle do świata online. Uczy też doskonale właśnie tego, jak z taką krytyką, że jakby, że ona jest i w jaki sposób sobie z nią radzić. I to wszyscy ludzie, łącznie z tymi, którzy i tak są uważani za najlepszych, również mają z tym, powiedzmy, jakieś przejścia czy przepracowywali coś i bo jednak ta krytyka w pewien sposób dociera i to jest normalna reakcja naszego mózgu. Tak jak mamy świadomość, to możemy na to inaczej popatrzeć, zmienić perspektywę. I o to generalnie.
Aggie 00:31:44 W tym zdaniu właśnie słowa. Samo słowo krytyka jest takim negatywnym słowem. Ale też jak spojrzymy na to jako informacja zwrotna i na to, że to ma sens, jest nam bardzo potrzebne do wzrostu. Ale inaczej będziemy teraz patrzeć na krytykę. Jeżeli ktoś krytykuje osobę człowieka jako takiego, którym jest, a jeżeli krytykuje jego działania, bo to są dwie różne rzeczy, które mam nadzieję, że dzisiejszym podcastem zauważacie i będziecie rozróżniać, czyli kiedy ta krytyka dotyczy samego człowieka, a kiedy jego działań i.
Aggie 00:32:21 I mam nadzieję, że zainspirowaliśmy was do tego, żeby zwrócić na to uwagę w stosunku do samych siebie i w stosunku do też swoich najbliższych i ludzi, z którymi pracujecie, z którymi przebywacie.
Kamil 00:32:35 Kochani, jeżeli ten podcast wniósł Wam coś do Waszego świata Wewnętrznego do patrzenia na krytykę czy na informację zwrotną, którą dostajecie? Dajcie nam znać w komentarzu. Możecie też zostawić gwiazdeczkę na Spotify. Jeżeli na Spotify słuchacie na YouTube. Jeżeli słuchacie, koniecznie zasubskrybujcie nasz kanał, żeby nie ominąć kolejnych nagrań. I dziękujemy Wam bardzo za dzisiaj. Słyszymy się za tydzień i życzymy Wam tego, żeby krytyka czy informacja zwrotna powodowała to, że wzrastacie, że odbieracie to, ale powoduje to to, że Wasze życie ostatecznie staje się lepsze. I głęboko wierzę, że tak się da, bo krytyki nie wymażemy. Nie da się. Tak samo jak strachu nie da się go wykasować, wymazać gumką i żeby go nie było, bo ono zawsze będzie. Więc jedyne, co możemy zrobić, to nauczyć się z tym żyć i radzić sobie. A może wykorzystywać na naszą korzyść też.
Kamil 00:33:33 Dzięki. Śliczne. Dzięki. Cześć.