Zachowania w dorosłym życiu, które powstały w dzieciństwie

Każdy człowiek ma podstawowe potrzeby: potrzebę bezpieczeństwa i potrzebę akceptacji i miłości. Jeśli z jakiegoś powodu te potrzeby nie zostają spełnione kiedy jesteśmy dziećmi, nasz układ nerwowy uruchamia reakcję stresu, a my nie jesteśmy w stanie w pełni wyrażać siebie. Uczymy się więc zachowań, które pomagają nam przetrwać i spełnić nasze potrzeby.

Dzisiaj rozmawiamy o tym jakie to konkretnie zachowania i jak nauczyliśmy się radzić sobie w trudnych emocjonalnie sytuacjach kiedy byliśmy dziećmi, i jak to wyraża się w naszym zachowaniu i w naszych relacjach dzisiaj. 

Projekt Fajne Życie ma już swoją przestrzeń w sieci! Koniecznie dołącz! 🙂 InstagramFacebookYouTube (coming soon 😉 po więcej treści i kontakt z nami, i innymi osobami z Projektu 🙂

Czekamy na Twoje komentarze i przemyślenia na temat podcastów, na Twoje pytania i też propozycje tematów jakie Ciebie interesują 🙂

W tym odcinku: „Zachowania w dorosłym życiu, które powstały w dzieciństwie

  • sposoby wyrażania emocji (projekcja, zawstydzanie, zamrożenie, unikanie, itd.)
  • jak rozpoznać czy nasze wewnętrzne dziecko jest zranione
  • role, które przybieramy jako mechanizm obronny
  • opiekun, wybawca, perfekcjonista…
  • jak to zmienić?

Newsletter & Społeczność

W każdej chwili możesz zacząć wspierać Projekt Fajne Życie i otrzymać dodatkowe bonusy. Dołączając do ✨ Newslettera Premium (w cenie 9 PLN/miesiąc) będziesz mieć dodatkowo możliwość otrzymania:

  • gotowych protokołów, czyli zestawów narzędzi omawianych w podcastach do zastosowania w życiu w obszarze rozwoju osobistego
  • journaling promptów, czyli zadań do journalingu i własnej pracy rozwojowej
  • PDF z listą TOP naszych podcastów, które każdy, komu zależy na fajnym życiu powinien odsłuchać
  • tłumaczeń z sobotnich polecajek w gotowej formie do pobrania i wydruku
  • dodatkowych zniżek na wydarzenia i produkty

Tutaj możesz dołączyć do Newslettera Premium.

Dziękujemy Ci za to, że jesteś i wspierasz nasze działania!

Linki i nawiązania

Instagram: @projektfajnezycie
Facebook: Facebook.com/projektfajnezycie
Newsletter: Projekt Fajne Życie
YouTube: Projekt Fajne Życie

Ciekawe cytaty z podcastu Zachowania w dorosłym życiu, które powstały w dzieciństwie


’W pewnym momencie poczuliśmy się zranieni, poczuliśmy się niewidzialni, niesłyszani, być może nawet zawstydzeni tym, kim jesteśmy.’

’Kiedy my się rodzimy, naszą naturą jest chęć eksplorowania świata, chęć wyrażania siebie, swojej unikalności, wyjątkowości.’

’To jest chyba taki moment najstraszniejszy, kiedy zaczynamy widzieć, że to, co się działo kiedyś, my po prostu z automatu zaczynamy robić to samo wobec naszych dzieci.’

’Możemy się do tego dobrać jako do czegoś, co może nam pomóc zrozumieć siebie i coś zmienić. Możemy być jak naukowcy, którzy zaczynają siebie badać z ciekawością.’

’Najważniejsze jest to, że nasze zachowania nie wynikają z naszych intencji. To są rzeczy, których się nauczyliśmy, a nie my sami.’

’Za każdym razem, kiedy działamy reaktywnie i automatycznie, oznacza to, że aktywowała się w nas ta zraniona część, to zranione dziecko w nas.’

’Relacja pokazuje nam nasze własne triggery i to nigdy nie chodzi o drugą osobę, a o nas samych.’

’Musimy zbudować w swoim ciele poczucie bezpieczeństwa, takie miejsce, które jest jak ciepły kocyk, z którym możemy spotykać się z emocjami.’

’Muszę przyznać przed sobą, że tak jest, i to już wymaga energii, ale ta energia nie idzie na marne, bo potem powoduje dobre zmiany w życiu.’

Rozdziały podcastu Zachowania w dorosłym życiu, które powstały w dzieciństwie

Wprowadzenie do podcastu (00:00:00)
Omówienie unikalnych mechanizmów radzenia sobie z trudnymi sytuacjami.

Cel podcastu (00:00:54)
Przedstawienie celu edukacyjnego podcastu i zapowiedź tematu.

Zachowanie wynikające z dzieciństwa (00:02:17)
Rozmowa o tym, jak dzieciństwo kształtuje dorosłe życie i zachowania.

Mechanizmy radzenia sobie z emocjami (00:02:25)
Mówcy omawiają, jak zranienia z dzieciństwa wpływają na dorosłe reakcje.

Chowanie prawdziwej twarzy (00:03:42)
Potrzeba wyrażania siebie i skutki braku akceptacji.

Ignorowanie emocji (00:06:17)
Wyjaśnienie, jak dzieci uczą się ignorować własne emocje.

Przenoszenie wzorców na własne dzieci (00:06:26)
Temat powielania wzorców emocjonalnych w relacjach z dziećmi.

Projekcja emocji (00:07:17)
Mechanizm projekcji, w którym przypisujemy cechy innym.

Wyliczanie win i zasług (00:08:31)
Omówienie jak w konfliktach wyciągamy przeszłe sytuacje.

Zrozumienie mechanizmów emocjonalnych (00:09:31)
Znaczenie zrozumienia własnych reakcji w relacjach.

Zawstydzanie i obrażanie (00:10:42)
Mechanizmy zawstydzania i ich wpływ na innych.

Zamrożenie emocjonalne (00:12:03)
Opis mechanizmu unikania konfliktów poprzez zamrożenie emocji.

Unikanie problemów (00:12:19)
Różne formy unikania emocji i problemów w życiu.

Mechanizmy radzenia sobie (00:12:33)
Omówienie różnych mechanizmów radzenia sobie z emocjami i ich pozytywnego wpływu na zrozumienie siebie.

Trudności w konfrontacji (00:13:31)
Zrozumienie, że trudne emocje są normalne i nie należy ich unikać.

Zrozumienie reakcji (00:14:03)
Pierwszy krok do zmiany to świadomość własnych reakcji i mechanizmów obronnych.

Źródło zranionego dziecka (00:15:16)
Jak zranione dziecko w nas wpływa na nasze reakcje w dorosłym życiu.

Wprowadzenie do newslettera (00:16:16)
Informacje o możliwości zapisu na newsletter z poradami dotyczącymi zdrowia i dobrostanu.

Rozpoznawanie wewnętrznego dziecka (00:16:57)
Test pomagający zrozumieć reakcje zranionego dziecka w codziennym życiu.

Rola opiekuna (00:17:42)
Opis roli opiekuna i jej wpływu na relacje oraz potrzeby osobiste.

Rola perfekcjonisty (00:18:53)
Zrozumienie roli perfekcjonisty i jej wpływu na poczucie własnej wartości.

Rola undercover (00:20:17)
Osoby ukrywające swoje emocje i obawiające się krytyki.

Rola wybawcy (00:20:53)
Jak wybawca tworzy relacje zależności i unika proszenia o pomoc.

Rola duszy towarzystwa (00:21:33)
Osoby unikające konfliktów, które mogą być odłączone od rzeczywistości.

Rola yes man (00:22:39)
Osoby, które zaniedbują własne potrzeby na rzecz innych, często czując się zagubione.

Rola idealizatora (00:22:39)
Osoby idealizujące innych, co prowadzi do braku zaufania do siebie.

Świadomość ról (00:23:57)
Zauważanie i rozumienie ról, które przyjmujemy w codziennym życiu.

Praktyka zmiany (00:24:31)
Jak obserwacja własnych zachowań może prowadzić do zmiany w relacjach i postawach.

Wsparcie w relacji (00:25:07)
Rozmowa o wzajemnym wsparciu i zrozumieniu swoich triggerów w relacjach.

Świadomość i zmiana (00:25:29)
Omówienie, jak świadomość wpływa na nasze zachowania i reakcje w związkach.

Energia w komunikacji (00:26:08)
Znaczenie energii w komunikacji i wpływ na nasze życie.

Regulacja układu nerwowego (00:27:14)
Podkreślenie roli regulacji układu nerwowego w pracy terapeutycznej.

Ciało a umysł (00:27:39)
Związek między ciałem a umysłem oraz ich jedność w zdrowiu.

Zarządzanie energią (00:28:11)
Jak styl życia, jedzenie i sen wpływają na naszą energię.

Praktyka jogi nidra (00:28:47)
Wyjaśnienie, czym jest joga nidra i jak wpływa na układ nerwowy.

Rola regularności (00:30:22)
Znaczenie regularnej praktyki jogi nidra dla osiągania efektów.

Badania nad jogą (00:30:37)
Zachęta do zapoznania się z badaniami naukowymi dotyczącymi jogi.

Doświadczenie jogi nidra (00:31:10)
Zachęta do praktykowania jogi nidra i skorzystania z nagrania.

Indywidualne doświadczenia (00:31:48)
Wspomnienie o różnorodności doświadczeń związanych z praktyką jogi.

Trankskrypt podcastu „Zachowania w dorosłym życiu, które powstały w dzieciństwie:

(transkrypt wygenerowany automatycznie)

Aggie 00:00:00 I w ten sposób każdy z nas wykształcił swój unikalny sposób, swój mechanizm radzenia sobie w trudnych dla nas sytuacjach. I ten mechanizm działa do dzisiaj. W pewnym momencie poczuliśmy się zranieni. Poczuliśmy się niewidzialni, niesłyszani, być może nawet zawstydzeni tym, kim jesteśmy, być może zawstydzeni swoją naturą, swoją wyjątkowością. Więc nauczyliśmy się chować siebie, taką swoją prawdziwą twarz. Pamiętajmy o tym. Podkreślę to jeszcze raz, że to nie jesteśmy my. Że to nie jesteśmy my. My się tacy nie urodziliśmy. To są rzeczy, których się nauczyliśmy, które nasz układ nerwowy postanowił nam przyswoić i odtwarzać. Tworzy się w nas ta przestrzeń między bodźcem, czyli czymś, co nas denerwuje, co gdzieś się wydarza na zewnątrz, a naszą reakcją na ten bodziec. W taki sposób, że my możemy wybrać inną reakcję, już nie tą automatyczną.

Kamil 00:00:54 Ten podcast powstał w celach edukacyjnych, informacyjnych. Treści zawarte w tym podcaście nie stanowią porady lekarskiej ani nie zastępują profesjonalnej opieki medycznej. Cześć, Z tej strony Kamil i Aggie.

Aggie 00:01:05 Cześć.

Kamil 00:01:06 Hej! Witamy Cię w tej przestrzeni i przestrzeni.

Kamil 00:01:08 Dla osób, którym zależy na dobrym życiu, energii życiowej, wyjściu poza ograniczenia, które są w naszych własnych głowach. I w tym podcaście docieramy do wiedzy. Docieramy do prawdy. Nasza historia to jest ponad 15 lat poszukiwań, wyjścia z własnych problemów zdrowotnych, fizycznych, psychicznych i wzięcie w pewnym momencie spraw w swoje ręce i zobaczenie, że holistyczne systemy uzdrawiania jakim to systemem jest Ajurweda, która jest filarem tego kanału, są absolutnie niesamowite i współczesna nauka dopiero do takich odkryć dochodzi. Oczywiście z drugiej strony my mamy odkrycia naukowe i tutaj tylko jest taki mały haczyk, że wiele bardzo fajnych, cudownych odkryć, nauki nie dociera na powierzchnię i czasami, a nawet często, to, co jest w mainstreamie czy w gabinetach, to jest zupełna Pełna sprzeczność tego, o czym mówi współczesna nauka, więc nie pozostaje nam nic innego, jak coś z tym zrobić i po prostu to pokazać. Fajnie, że słuchasz i jesteś w tej przygodzie. Później w tym podcaście powiemy Ci, jak możesz w bardzo prosty sposób zacząć regulować swoje emocje i nie zajmie Ci to więcej niż 15 minut dziennie.

Kamil 00:02:17 I dzisiaj przechodzimy do tematu zachowania w dorosłym życiu, które wynikają z Twojego dzieciństwa.

Aggie 00:02:25 W podcaście o tym, jak nasze dzieciństwo kształtuje naszą dorosłość. Mówiliśmy o tym, jak to się dzieje, że wszelkie zranienia, zaniedbania czy jakieś stresowe sytuacje z naszego dzieciństwa stają się źródłem naszego myślenia i naszego działania. Kiedy jesteśmy dorośli, mówiliśmy o tym, że każdy człowiek ma podstawowe potrzeby i jeżeli te potrzeby nie zostają zrealizowane, kiedy jesteśmy dziećmi, nie czujemy się w pełni bezpieczni czy akceptowani. Jeśli odczuwamy silne emocje, nasze ciało doświadcza stresu i nie wiemy, co mamy z tym zrobić. No ale jakoś musimy sobie poradzić. I w ten sposób każdy z nas wykształcił swój unikalny sposób, swój mechanizm radzenia sobie w trudnych dla nas sytuacjach. I ten mechanizm działa do dzisiaj. Dzisiaj oczywiście dzieją się różne inne sytuacja niż wtedy, kiedy byliśmy dziećmi, ale one naciskają dokładnie te same zranione w nas guziki i odpalają w nas dokładnie te same reakcje. I dzisiaj porozmawiamy właśnie o tym, jak konkretnie nauczyliśmy się radzić sobie z tymi zranieniami, kiedy byliśmy dziećmi i jak to się wyraża w naszym zachowaniu i w naszych relacjach.

Aggie 00:03:42 Kiedy my się rodzimy, naszą naturą jest chęć eksplorowania świata, chęć wyrażania siebie, swojej unikalności, wyjątkowości. Naszą potrzebą, Naszą naturą jest kreatywność, zabawa i zaufanie. Jednak kiedy nie mieliśmy bezpiecznej przestrzeni, w której mogliśmy być w pełni sobą, w której mogliśmy wyrażać naszą naturę, to w pewnym momencie poczuliśmy się zranieni. Poczuliśmy się niewidzialni, niesłyszani, być może nawet zawstydzeni tym, kim jesteśmy, być może zawstydzeni swoją naturą, swoją wyjątkowością. Więc nauczyliśmy się chować siebie, taką swoją prawdziwą twarz. I kiedy nasze emocje nie miały prawa być wyrażona lub po prostu nie zostały usłyszane albo zrozumiane, czyli na przykład nie mogliśmy płakać, albo byliśmy ignorowani, kiedy byliśmy smutni, albo nie wolno nam było się złościć, albo dostawaliśmy karę za to, że się złościmy, że się gniewamy. Nauczyliśmy się, że tych emocji nie należy wyrażać. I na przykład kiedy obserwowaliśmy, jak nasi rodzice, kiedy sami przeżywali jakieś emocje, chociaż my tego nie wiedzieliśmy ani nie rozumieliśmy. My tylko widzieliśmy na przykład, że któryś rodzic odcinał się od świata, czyli miał tak zwane ciche dni i do nikogo się nie odzywał.

Aggie 00:05:04 To my mogliśmy nauczyć się takiego sposobu radzenia sobie z emocjami. Czyli dzisiaj chowamy emocje pod dywan i wszystko jest ok. Albo nie jest ok, tylko się do nikogo nie odzywamy i mówimy, że się obrażamy. Nie. Jeśli więc nie wiedzieliśmy, jak wyrażać nasze emocje, bo nikt nam nie powiedział tego, co czujemy, co się w nas dzieje, kiedy nie rozumieliśmy co to jest, co się w nas wydarza. Psychologia mówi, że każdy z nas nauczył się różnych, nie służących nam sposobów wyrażania tych emocji. I teraz jakie to są sposoby? Pierwszy z nich to jest tak zwane unieważnienie emocji. Czy to oznacza, że czyjeś uczucia są ignorowane lub bagatelizowane? A to nas prowadzi do poczucia osamotnienia. Do poczucia braku akceptacji oczywiście. Więc kiedy na przykład słyszeliśmy usłyszeliśmy Jesteś zbyt wrażliwy, zbyt nieśmiałe, zbyt głośne, zbyt ciche, zapomnij o tym i nie przejmuj się. Nic takiego się nie stało. Nie przesadzaj. Nie ma się czym martwić. Inni mają gorzej. Nasze emocje po prostu nie zostały zobaczone. Więc czego my się nauczyliśmy? Nauczyliśmy się ignorować nasze własne emocje, bo przecież nic się nie stało.

Aggie 00:06:17 A stało się tak, tylko nikt nam nie umiał tego wytłumaczyć, co się w nas dzieje. I my sami nie mieliśmy takich zasobów, żeby móc to wytłumaczyć i powiedzieć, i poczuć.

Kamil 00:06:26 I potem też to przenosimy jakby dalej, mając swoje dzieci przecież często też, jak już jesteśmy świadomi i patrzymy na swoje zachowania. I to jest chyba taki moment w ogóle najstraszniejszy, kiedy zaczynamy widzieć, że to, co się działo kiedyś dla nas. Oczywiście musimy o tym wiedzieć, ale jak już wiemy, to, że my po prostu z automatu zaczynamy robić to samo wobec naszych dzieci i to jest po prostu. Myślę, że wtedy się zaczynają takie duże przełomy, duże zmiany, bo jak zaczynasz coś takiego widzieć, to mówisz ja pierdykam, a mówiłem sobie, że nigdy tak nie będę robił, prawda?

Aggie 00:07:01 Tak, A dzieci są niesamowite. Najlepszym lustrem dla nas. Gdzieś widziałam taki cytat, że dzieci przychodzą nie po to, żebyśmy my je czegoś uczyli, tylko dzieci przychodzą po to, żeby nas nauczyć.

Kamil 00:07:12 No zdecydowanie tak. Hahahaha, Z tym się zgadzam.

Kamil 00:07:15 Pozdrawiamy wszystkich rodziców.

Aggie 00:07:17 Ok, idziemy dalej. Kolejny sposób wyrażania emocji jaki mogliśmy sobie przyswoić to jest projekcja. To jest taki mechanizm, w którym my przypisujemy własne cechy albo zachowania, których sami nie chcemy zauważać w sobie, innym ludziom. I robimy tak dlatego, że my sami nie nauczyliśmy się przeprocesowywać tych emocji i podświadomie, podkreślam podświadomie potrzebujemy, żeby inni to zrobili za nas. Czyli na przykład, kiedy ktoś tłumi swoją własną złość, może mówić, że on mnie nienawidzi. Widzę to po jego twarzy. Ktoś, kto nie czuje się pewnie na przykład na swoim stanowisku w pracy, może mówić, że mój szef kompletnie niczego nie ogarnia, jest nieogarnięty. Albo ktoś, kto nie potrafi zaakceptować swojej nieśmiałości, może mówić, że ona jest jakaś dziwna, w ogóle się nie odzywa. Możemy też nie akceptować pozytywnych cech swoich, czyli takich jak odwaga czy siła. Możemy ich nie widzieć i wtedy często mówimy, że on jest taki odważny i silny i podziwiamy kogoś. Kolejna rzecz, kolejny nasz mechanizm to jest tak zwane wyliczanie win i zasług, czyli kiedy w czasie konfliktu wyciągamy jakąś sytuację z przeszłości, a ja tyle dla Ciebie zrobiłam, gotowałam, sprzątałam, pomagałam.

Aggie 00:08:31 A ty co zrobiłaś? Albo zawsze jestem dla Ciebie, kiedy mnie potrzebujesz, a Ty nawet nie potrafisz zadzwonić. A pamiętasz, jak w 1985 roku pojechałam po Ciebie wtedy w nocy, a ty zawsze uciekasz od rozmowy albo nigdy nie potrafisz przeprosić. A pamiętasz, jak trzy lata temu mnie zawiodłeś? Ty to masz talent do psucia wszystkiego. Może to znamy. Oczywiście każdy z nas może mieć więcej niż jeden z tych mechanizmów radzenia sobie z emocjami.

Kamil 00:08:58 I to jest właśnie fajne, że w momencie, kiedy takie coś z nas wyleci albo doleci też do nas, to jakby wiedząc, że ok, jakby wiem, co tu się dzieje, to też mogę inaczej spojrzeć na siebie i stwierdzić okej, dobra, robię taki mechanizm. Więc to jest moment, że mogę coś zmienić. I też jak słyszę taki mechanizm od drugiej osoby, to też mogę powiedzieć sobie ok, widzę, co tutaj się dzieje i też mogę coś zmienić. Także to nas prowadzi do lepszych, po prostu głębszych relacji.

Aggie 00:09:31 Tak. Bo czasem nawet nie zmienić niczego w drugiej osobie, tylko mieć w sobie zrozumienie dla drugiej osoby.

Aggie 00:09:37 Dlaczego ktoś tak reaguje? Bo widzimy, że to jest po prostu schemat, że ta osoba działa z automatu, z podświadomości, że to nie jest wcale jej intencja, żeby w taki sposób do nas mówić.

Kamil 00:09:48 Generalnie jest takie założenie, że w momencie, kiedy byśmy wiedzieli dlaczego ktoś coś robi, to nie jesteśmy w stanie jakby denerwować się na tą drugą osobę. Nie wzbudza to w nas tych negatywnych emocji, kiedy byśmy naprawdę rozumieli.

Aggie 00:10:03 Cały buddyzm na tym bazuje, czyli na tym, że kluczem do wszystkiego jest zrozumienie i zrozumienie tego, co kieruje Tobą, co jest w tobie i ciekawość. No dobrze, do tego dalej przejdziemy. Natomiast idziemy dalej, do kolejnych mechanizmów, z którymi możemy się spotykać. W ogóle spotkania z tymi mechanizmami u siebie są trudne, bo łatwo nam jest widzieć je u innych, zwłaszcza u bliskich. A ty to tak masz, że ty to tak robisz? Łatwo nie? Ale jak zobaczymy u siebie takie mechanizmy, to nie jest to wcale miłe, ale jest to potrzebne. Więc kiedy słuchamy o tym albo kiedy rozpoznajemy takie mechanizmy, może to bardzo dużo zmienić w naszym życiu.

Aggie 00:10:42 Kolejna rzecz to zawstydzanie, czyli obrażanie innych. Oczywiście podświadomie. To jest taka forma kontrolowania czyjegoś zachowania. Nie musi być takie jawne obrażanie, to może być jakaś cyniczna uwaga, jakiś komentarz, żart. Także zobacz na swoją siostrę. Ona się potrafi jakoś zachować, a Ty nie. Inni mają gorzej i nie narzekają. Twój brat w twoim wieku już pracował i zarabiał. Zachowuj się jak duży chłopak, a nie jak beksa. A nie wstyd ci tak wyglądać przed ludźmi? Nie umiesz się wypowiedzieć normalnie? Z tobą się nie da normalnie pogadać. Albo nie jesteś normalny. Ty nie jesteś normalna. Jak możesz tak reagować dalej? Kolejna rzecz to jest zamrożenie emocjonalne. Wtedy, kiedy my unikamy konfliktu lub pokazujemy, że coś nam się nie podoba. Poprzez wycofanie się, poprzez zamknięcie, poprzez udawanie, że nie widzimy problemu, nie widzimy drugiej osoby. Brak rozmowy, ciche dni, czyli nie wiem co czuję. Wszystko jest takie obojętne. To są trudności w okazywaniu bliskości, empatii. Milczenie w czasie konfliktu. Bycie zamrożonym. Kolejna rzecz to unikanie, czyli zaprzeczanie, ignorowanie, zamiatanie pod dywan, brak przyjęcia odpowiedzialności za zachowanie, kłamanie na temat swego zachowania, ignorowanie rzeczywistości, problemu.

Aggie 00:12:03 To jest na przykład oglądanie serialu godzinami po to, żeby nie poczuć jakiejś pustki albo smutku czy też scrollowania telefonu. Kiedy uciekamy od uczucia samotności czy uciekanie w żarty. Kiedy pojawia się jakiś poważny temat, Kamil się śmieje. No właśnie tak.

Kamil 00:12:18 Dobrze znane. Dobrze znane.

Aggie 00:12:19 Tak. Może to być powtarzanie sobie a to nic takiego. Mimo że coś się stało, albo coś nas boli. To może być też ucieczka w duchowość bez kontaktu z emocjami, z ciałem, książki, kursy czy uciekanie w różne rzeczy.

Kamil 00:12:33 Tak i tutaj teraz może brzmi, że Wymieniamy te wszystkie mechanizmy i można sobie powiedzieć ja pierdziele, ile tego jest w ogóle mechanizmu, A to tak naprawdę moim zdaniem to jest mega pozytywna rzecz. Dlatego nawet ptaki się zgadzają, które przelatywały właśnie obok, dlatego że my możemy się po prostu do tego dobrać jako do czegoś, co może nam pomóc, pomóc nam zrozumieć siebie, pomóc nam coś zmienić. Jako taki eksperyment możemy być takimi naukowcami, którzy zaczynają siebie badać z taką ciekawością i jakby to nie jest po to, żeby się przejmować jak tutaj jakie mam te mechanizmy, albo jak mi rodzice tamte mechanizmy robili i ja taki jestem.

Kamil 00:13:14 Nie, to właśnie jest takie niesamowite odkrycie, że okej, to tak działa, to ja tak robię. Hmm, ciekawe co się stanie, jak to na przykład zmienię albo ciekawe co tam jeszcze mam. Więc jakby to podejście tutaj powinno być moim zdaniem jak najbardziej pozytywne do znajdywania tego i do konfrontacji z tym.

Aggie 00:13:31 Tak, aczkolwiek jeżeli poczujemy, że jest nam trudno z tym, co jest normalne. Przyglądamy się swoim reakcjom, których się wstydzimy albo których byśmy nie chcieli. To jest trudne i to jest ok, że to jest trudne. To może tak być. Nie uciekajmy od tego, że o jejku, to nie powinno być trudne. Dla mnie to jak najbardziej jest w porządku.

Kamil 00:13:48 Bo to wystawienie się na te trudne właśnie rzeczy, na te emocje. Czasami danie się zalania przez te emocje i odczucie tego nagle naprawdę potrafi dużo zmienić w życiu. Bo jak my zaczynamy czuć i zaczynamy widzieć i zaczynamy coś wyrażać, to zaczyna się dziać.

Aggie 00:14:03 Dokładnie tak. I chcę powiedzieć, że kiedy zdamy sobie z tego sprawę, z naszych reakcji, z naszych mechanizmów radzenia sobie z emocjami, to przede wszystkim jest to pierwszy krok, żeby dokonać zmiany.

Aggie 00:14:15 I przede wszystkim najważniejsze jest to, i to jest dobra wiadomość, że te nasze zachowania nie wynikają z naszych intencji. Przecież my tak nie chcemy, prawda? My chcielibyśmy inaczej, ale jakoś tak wychodzi, że tak komuś coś powiemy, albo tak się zachowamy, bo to jest nasz mechanizm obronny i on jest podświadomy. I dzięki temu teraz, że my go widzimy, możemy podrążyć i dokopać się do przyczyny takich reakcji. Natomiast pamiętajmy o tym. Podkreślę to jeszcze raz, że to nie jesteśmy my, że to nie jesteśmy my. My się tacy nie urodziliśmy. To są rzeczy, których się nauczyliśmy, które nasz układ nerwowy postanowił nam.

Kamil 00:14:52 Przyswoić i odtwarzać.

Aggie 00:14:54 Po to, żeby nas ochronić, po to, żeby jakoś sobie poradzić w takich sytuacjach. Więc to nie jest nasza wina. Nic z nami nie jest nie tak. Jest wszystko z nami ok. I to jest zupełnie normalne i naturalne. I pokażcie mi człowieka, który takich rzeczy, takich reakcji nie ma. Podobno po to tu jesteśmy właśnie, żeby. Żeby się tego wszystkiego oduczyć, nauczyć na nowo i wrócić do tego, kim naprawdę jesteśmy.

Aggie 00:15:16 Więc teraz jak możemy dokopać się do tego źródła i przyczyny takich reakcji, żeby móc je uzdrowić? Generalnie za każdym razem, kiedy działamy reaktywnie i automatycznie i w taki nieracjonalny sposób, oznacza to, że właśnie aktywowała się w nas ta zraniona część, to zranione dziecko w nas z któregoś etapu w naszym życiu. To jest nasza podświadomość, która krzyczy, która zapamiętała takie zachowanie i taką reakcję z przeszłości. I w tym momencie, kiedy wystąpiła taka reakcja, kiedy coś takiego powiedzieliśmy, zrobiliśmy, zauważyliśmy to u siebie. Możemy zadać sobie pytania, żeby znaleźć odpowiedź, dlaczego to nasze dziecko jest zranione. Możemy zapytać czy boisz się, że ktoś cię skrzywdzi? Czy boisz się, że ktoś cię zostawi? Czy może czujesz się zignorowany? Może czujesz się niezauważony przez innych, Może niedoceniony? Może boisz się, że ktoś Cię skrytykuje? Może czujesz, że tylko wybrana część Ciebie została wyróżniona, zaakceptowana? Może czujesz presję albo kontrolę ze strony innych?

Kamil 00:16:16 Chcielibyśmy teraz zrobić krótką przerwę i powiedzieć o tym, jak możesz wprowadzić pozytywne zmiany do swojego życia całkowicie bezpłatnie od zaraz.

Kamil 00:16:25 Wystarczy, że zapiszesz się na nasz newsletter. Co sobotę przesyłamy nową polecajkę dotyczącą zdrowia i mentalu, czyli fajnego życia w newsletterze premium, który kosztuje tylko kilka złotych miesięcznie. Otrzymasz dodatkowo informacje dotyczące treści omawianych w podcastach i gotowe do wdrożenia protokoły dla poprawy Twojego zdrowia, snu i regulacji układu nerwowego. Jeśli chcesz stać się częścią społeczności projektu Fajne życie, wejdź teraz na projekt Fajne Życie .pl i wybierz zakładkę Newsletter.

Aggie 00:16:57 Jak możemy rozpoznać nasze wewnętrzne, zranione dziecko? W mailu wyślę taki test, który jest pomocny w zobaczeniu w swoim życiu reakcji swojego zranionego dziecka, swojej podświadomości. I warto sobie z tym popracować i obserwować. To też nie jest rzecz, którą robimy raz. Warto do tego wracać i przyglądać się temu w swoim życiu, bo samo to może być naprawdę niesamowicie transformujące. I chcemy teraz przyjrzeć się temu, jak jest. Strategia. Nasze zranione dziecko wykształtowało, żeby sobie poradzić. Znana jako holistyczna psycholog Nicole Leppera mówi o tak zwanych siedmiu różnych rolach, jakie przyjmujemy w reakcji na emocje i możemy przyjmować jedną rolę, a możemy przyjmować ich więcej.

Aggie 00:17:42 I teraz ważna rzecz jest taka, że w każdej z tych ról aktywowany jest nasz układ nerwowy, a konkretnie jego współczuna część uruchamiająca w nas stres. Czyli odgrywając te role w życiu, będąc w tych rolach, znajdujemy się w ciągłym stanie stresu, nie zdając sobie z tego sprawy. I pierwsza z tych ról to jest opiekun. Opiekun czuje swoją wartość wtedy, kiedy spełnia potrzeby innych osób. Wierzy, że jedyny sposób, żeby czuć się kochanym, jest bycie potrzebnym innym. Dbanie o innych ludzi, szczególnie pod kątem fizycznym, przez co bardzo często zaniedbuje własne potrzeby i pragnienia. Więc kiedy na przykład jako dzieci Przejęliśmy nieswoją role, czyli role. Mamy role taty, starszej siostry albo brata, która i boleścią chwaleni za to, że jesteś taką grzeczną dziewczynką albo takim uczynnym chłopcem. Za każdym razem, kiedy robiliśmy wszystko, byle tylko zadowolić naszych rodziców, opiekun może przyciągać relacje, kariera czy doświadczenia, w których wymagana jest opieka nad drugą osobą. Chce się opiekować innymi, być dla innych. Wtedy czuje, że jest akceptowany i układ nerwowy opiekuna jest w trybie uległości.

Aggie 00:18:53 Dalej. Perfekcjonista, perfekcjonista chce być idealnym przyjacielem, idealnym dzieckiem, idealnym partnerem i wymaga ciągłego potwierdzania z zewnątrz tego, co robi. Jest bardzo pochłonięty tym, czy już dorównał innym i ciągle czuje, że jeszcze nie, że jeszcze musi się bardziej starać, że wciąż nie jest wystarczający. Chce mieć największą odpowiedzialność w relacji. Ma trudności z proszeniem o wsparcie, o pomoc lub też z otrzymywaniem wsparcia. Jego układ nerwowy jest w trybie ucieczki, ucieka w analizę albo w krytyczne myśli. Zwłaszcza wtedy, kiedy nie otrzymuje pochwały z zewnątrz. Druga strona medalu. Kolejna rola to jest tzw. undercover, czyli osoba, która nie wykorzystuje swojego potencjału i stara się zachować dystans od jakiejkolwiek oceny z zewnątrz. Bardzo się boi tej oceny. Ukrywa najmniej ulubione części siebie przed innymi ludźmi i wierzy, że sposobem na otrzymanie miłości jest bycie małym i niewidocznym. Więc siedzi cicho i spokojnie. Ma niską samoocenę, boi się krytyki i często bywa emocjonalnie zamknięta. W ten sposób chroni się przed możliwym odrzuceniem. Czasami może wybuchać, żeby otrzymać jakąś negatywną uwagę, która tylko potwierdza głęboko zakorzenione uczucia braku poczucia własnej wartości i układ nerwowy takiej osoby.

Aggie 00:20:17 Przełącza się między trybem ucieczki, czyli ucieka w negatywne myśli i trybem zamrożenia. Wtedy spada motywacja, energia. Trudności w podejmowaniu decyzji. Powolne działanie lub brak działania. Kolejna rola, w którą możemy wchodzić to jest rola wybawcy. Wybawca często tworzy relacje, w których może ratować i chronić kogoś, kto będzie od niego zależny. Szuka kogoś, kto będzie bezbronny. Może czuć się lepszy z uwagi na brak potrzeby pomocy. Czyli on sam nie chce tej pomocy. Z wielką trudnością przychodzi mu proszenie o pomoc i podobnie jak opiekun, który dba w szczególności o potrzeby fizyczne. Wybawca jest bardziej skoncentrowany na obronie tych, którzy są słabsi emocjonalnie i układ nerwowy wybawcy jest w trybie uległości innym. Kolejna rola, którą możemy wchodzić, to jest tak zwana dusza towarzystwa. Dusza towarzystwa boi się niewygodnych uczuć, doświadczeń i za wszelką cenę unika konfliktów. Unika głośnego mówienia o sprawach, które mogą być trudne dla innych. Żeby nie urazić nikogo z zewnątrz wygląda na szczęśliwą osobę, ale w środku często jest odłączona od rzeczywistości. Układ nerwowy. Dusza towarzystwa jest w trybie zamrożenia.

Aggie 00:21:33 Taka osoba dystansuje się i zagłusza stresujące, niewygodne myśli, uczucia i doświadczenia. Czasami sama może sobie z tego nawet nie zdawać sprawy. Kolejna rola yes, man, czyli osoba na tak, to jest osoba, która na wszystko się zgadza i która ulega innym i zaniedbuje własne potrzeby. Rzuca wszystko, żeby tylko być dostępną dla innych. Jest bardzo dumna z tego, że działa bezinteresownie i wspiera innych bez względu na wszystko. Ale kończy się to tak, że daje z siebie za dużo i otrzymuje za mało w swoich relacjach. Nie ma tej równowagi, więc przyjmuje przekonania, nawyki, nawet hobby od swoich partnerów, przyjaciół, rodziny. I często może czuć się zagubiona, kiedy nie ma wokół kogoś, kto by nią kierował. Układ nerwowy takiej osoby jest w trybie uległości. Taka osoba potrzeby innych ludzi stawia ponad sobą. I ostatnia, siódma rola, którą możemy wchodzić, to jest rola osoby, która idealizuje innych i stawia innych na piedestale. Wierzy, że inni wiedzą, co jest dla niego najlepsze i łatwo ulega wpływom. Postrzega innych ludzi jako wzór tego, jak należy żyć.

Aggie 00:22:39 Idealizuje innych, Obwinia siebie za to, że myśli inaczej albo że ma inne potrzeby. Układ nerwowy takiej osoby również jest w trybie uległości. Taka osoba daje więcej uwagi myślom i opinią innych ludzi i w ogóle nie ma zaufania do siebie, do swoich instynktów. I teraz tak być może rozpoznajecie swoje role. Być może jest to jedna, być może więcej. Być może warto się nad nimi troszeczkę dłużej pochylić i zastanowić i zaobserwować. To jest niesamowita praktyka, bardzo otwierająca oczy. Dla mnie osobiście była. I teraz pytanie co z tym możemy zrobić? Powiedzieliśmy już o tym wcześniej i tak naprawdę to jest klucz. Bycie świadomym tego, w jakie role wchodzimy, jakie są nasze strategie, mechanizmy. I to bycie świadomym otwiera nam przestrzeń do tego, żeby móc podejmować inne decyzje, które będą w zgodzie z tym, kim my jesteśmy naprawdę. Które nam pozwolą połączyć się z tą częścią siebie, która jest tą prawdziwą częścią nas, Tą bez tych wszystkich mechanizmów obronnych. Więc pierwsza praktyka to jest zauważanie tych strategii w codziennym życiu. To jest pierwsza rzecz, którą ja robiłam po prostu pisząc, zapisując sobie codziennie w swoim notesie zapisywałam i zapisuję, co się wydarza, co mnie odpala i zauważenie tego.

Aggie 00:23:57 I to jest niesamowite, bo potem przychodzi sytuacja, która normalnie była odpadająca i nagle okazuje się, że okej, to jest ten moment, kiedy ja widzę to, czyli to już nie idzie z mojej podświadomości, ale ja świadomie to widzę. I teraz ja mogę wybrać inaczej. I w ten sposób, powtarzając nowe zachowania, tak naprawdę uczymy się zupełnie nowych reakcji. W ten sposób też inaczej działamy w życiu. Mamy inne relacje z innymi ludźmi i przede wszystkim z sobą, bo jesteśmy z sobą szczerzy i sami mamy świadomość tego, kim jesteśmy, co robimy i jak chcemy w życiu działać.

Kamil 00:24:31 I to działa w taki sposób, że jeżeli na przykład do tej pory uciekasz i unikasz tego konfliktu, powiedzenia drugiej osobie, w której jesteś z relacji o czymś ważnym, to nagle jak to zobaczysz, to możesz stwierdzić dobra, teraz widzę co robię i zrobię teraz inaczej. I to jest moment zmiany. To oczywiście wymaga pewnej odwagi. Zmiana. Zmiana wymaga zmiany. Nie ma zmiany bez zmiany, jak to mawiają.

Aggie 00:24:55 Czyli zmiany zachowania, zmiany tego jak mówimy.

Aggie 00:24:58 A to jest niesamowite jak zaczniemy to obserwować. A często używamy nawet tych samych zdań, tych samych sformułowań, tego samego tonu. Jak bardzo to jest zmechanizowane.

Kamil 00:25:07 Jak też w relacji z drugą osobą, wiemy oboje o tym i wtedy możemy sobie nawzajem się w jakiś sposób wspierać w tym i też będąc otwartym w relacji na to, że okej, dobra, patrzymy sobie na te nasze triggery, na to, co się dzieje i jesteśmy w stanie sobie o tym normalnie powiedzieć. I wtedy już nie ma tego, a ty zawsze coś tam robisz.

Aggie 00:25:29 Bo właśnie relacja nam pokazuje nasze własne triggery. I to nigdy nie chodzi o drugą osobę, a to chodzi o nas.

Kamil 00:25:36 I też pytanie dlaczego przyciągamy taką osobę, która nam cały czas to pokazuje? To jest jakby odrębny temat. Tak, ale to się wszystko w taki sposób dzieje, że często są powielane te same rzeczy, niezależnie od ilości związków. Potem zawsze jest taki sam schemat. Ostatecznie nie, dopóki oczywiście my nie zobaczymy i czegoś tam nie zmienimy. Ale to się zaczyna od tego, o czym mówisz świadomość, a potem ok, dobra, widzę, robię inaczej, zmuszam się do tego, żeby zrobić inaczej i nagle staje się inną osobą, nagle mam inne efekty, bo inne zachowania.

Kamil 00:26:08 To co powiesz będzie miało inne efekty w życiu. Nie. Proste? Brzmi bardzo prosto. Tak naprawdę takie jest, tylko wymaga tej energii.

Aggie 00:26:15 Tak naprawdę to jest proste. Po prostu patrzę i zauważam.

Kamil 00:26:19 A potem jest trudne. Muszę powiedzieć drugiej osobie coś albo sobie przyznać przed sobą, że tak jest. Nie. I to już wymaga energii. Ale ta energia nie idzie na marne. To potem powoduje dobre zmiany w życiu.

Aggie 00:26:31 Zdecydowanie tak. Jest teraz podstawa, żeby tą energię mieć i żeby móc świadomie zauważać to, co się wydarza. Żeby móc bez obwiniania, bez używania tych wszystkich mechanizmów komunikować się z innymi ludźmi i też z sobą. Bo to też jak my się komunikujemy, co mówimy samej sobie, jest bardzo ważne. To jest kluczowa, podstawowa praca z uregulowaniem układu nerwowego, czyli z tym, że czujemy się bezpiecznie w ciele. No bo też zauważcie, że te wszystkie role, one aktywizują nasz układ stresu w naszym ciele, w naszym organizmie. I my Pierwszą rzeczą, jaką powinniśmy zrobić, to jest zadbanie o spokojny układ nerwowy, o uregulowanie układu nerwowego poprzez pracę z ciałem.

Aggie 00:27:14 Od tego zaczynamy. W ogóle jakakolwiek praca terapeutyczna, szczególnie kiedy tam wchodzą emocje, kiedy wchodzą trudne sytuacje, wymaga. Myślę, że to jest dobre słowo tego, żebyśmy zbudowali w swoim ciele, w sobie poczucie bezpieczeństwa, czyli takie miejsce, które jest takim bezpiecznym schronieniem, taki ciepły kocyk, który nas otula, z którym możemy iść i możemy z tymi emocjami się spotykać.

Kamil 00:27:39 Tak, bo ciało to jest umysł. Ellen Langer, o której będziemy mówić w kolejnym podcaście. Ona mówi w ogóle, że ciało i umysł, jakby, że nie możemy mówić ciało i umysł, że to jest jedno i to samo. Że jakby rozbicie tego na dwie rzeczy jest jakby z założenia błędem. My też czasami mówimy zdrowie mentalne i fizyczne. Tak naprawdę to jest jedno, to jest jedno i to samo.

Aggie 00:27:59 To jest po prostu zdrowie. Ajurweda mówi o tym od ponad 5000 lat, że to nie jest podzielona, to nie jest połączone, bo to jest jedno. To jest jedno i to samo. Dokładnie. Więc nie da się zrobić jednego bez drugiego.

Aggie 00:28:11 I tutaj podstawą jest. Mówiliśmy o tym w innym podcaście. Podstawą jest to, w jaki sposób my zarządzamy naszą energią, czyli to, co, jak? Kiedy jemy, czyli nasze jedzenie, nasz sen i nasz styl życia. I jedną z praktyk. O której dzisiaj chcę Wam powiedzieć. Która reguluje układ nerwowy i przynosi efekty niemal natychmiast. Jest joga Nidra. To jest praktyka, którą robimy na co dzień, tak naprawdę, która staje się częścią naszego życia, dlatego, że jej efekty są coraz mocniejsze wraz z czasem ilością jej praktykowania.

Kamil 00:28:47 Tutaj tylko dodam bardzo dużą gwiazdeczkę, że joga Nidra to nie jest joga składająca się z asan. Czyli to nie są ćwiczenia fizyczne joga, nidra, joga, nitra jest to praktyka, którą wykonujemy Jemy leżąc i słuchamy prowadzenia. Podobnie jak w hipnozie.

Aggie 00:29:06 Tak samo słowo nic oznacza sen. Joga z kolei kojarzy się joga z treningiem ciała, a to zupełnie nie to. Dlatego, że asany i praktyki ciała to jest tylko jedna z ośmiu części, z których składa się joga. A joga jest stanem, w którym osiągamy połączenia naszego ciała, umysłu i świadomości.

Aggie 00:29:28 I wszystko staje się jednym. Więc to jest coś więcej niż ćwiczenie, ale też zadzwonię na oddzielny podcast. Natomiast joga nie jest niesamowitą praktyką, która jeżeli jest regularna, ona powoduje, że naturalnie i tak samoistnie po prostu my nic nie robimy. Tworzy się nas ta przestrzeń między bodźcem, czyli czymś, co nas denerwuje, co gdzieś się wydarza na zewnątrz, a naszą reakcją na ten bodziec w taki sposób, że my możemy wybrać inną reakcję, już nie tą automatyczną. I to dzieje się samo. Magia, jak i nie jest taka, że tak jak Kamil powiedział po prostu leżymy i słuchamy i to wszystko. Potrzebujemy przeznaczyć na to 10 minimum minut każdego. Najlepiej idealnie każdego dnia, bo kwestia jest tutaj. To jest kwestia regularności i samo praktykowanie jogi niesamowicie wpływa na nasz układ nerwowy. Na ten temat jest oddzielny podcast.

Kamil 00:30:22 Tak w ogóle to jest również mnóstwo badań naukowych na temat skuteczności jogi nidry i tam są niesamowite rzeczy. Nie będę teraz o tym opowiadał, bo jest oddzielny podcast o jodze. Widzę, jak działa. Jakie są badania naukowe na ten temat, co powoduje.

Kamil 00:30:37 To jest naprawdę niesamowite. Więc zachęcam Was, żebyście tego podcastu posłuchali, ocenili, ale jeszcze bardziej was zachęcam do tego, żeby doświadczyć działania jogi nidry, czyli po prostu założyć słuchawki, położyć się, przykryć kocykiem i odtworzyć sobie nagranie jogi nidry. I mamy dla Ciebie takie nagranie, dzięki któremu możesz tego doświadczyć. Wejdź na nasze konto Instagramowe projekt Fajne Życie i napisz do nas. Chcę bezpłatną praktykę jogi Nidry i prześlemy Ci ją.

Aggie 00:31:10 Dokładnie tak. Dokładnie tak. I jak z każdą tego typu praktyką. Pamiętajmy, że powtórzę to jeszcze raz, że efekty mamy wtedy, kiedy praktykujemy regularnie. Ale bardzo dużo osób doświadcza pierwszych ciekawych doznań, doświadczeń, przeżyć po pierwszej, drugiej praktyce. To też jest bardzo indywidualna rzecz, bo każda kolejna praktyka jest już też troszeczkę inna. Jeżeli chodzi o inne praktyki, które wspierają regulowanie układu nerwowego, zaglądajcie do naszych innych podcastów. Tam będziemy też jeszcze więcej mówić. Natomiast wszystko, co jest związane z połączeniem z ciałem, jest tutaj kluczowa i podstawowa. I bez tego żadna terapia nie ma sensu.

Kamil 00:31:48 Dzięki za dzisiaj, Słyszymy się za tydzień.

Kamil 00:31:51 Wszystkiego dobrego. Pa pa.

Aggie 00:31:53 Dzięki, Cześć.

Blog Wagarowicze.pl to nie tylko strona o tym, jak najlepiej nauczyć się słówek i gramatyki, i jak mówić swobodnie po angielsku, uwzględniająca najnowsze doniesienia ze świata neurobiologii, to także i przede wszystkim społeczność otwarta na poszerzanie horyzontów myślowych.

Zabieramy Cię na wagary i pokazujemy inną stronę tego, co zostało utarte. Zabieramy w podróż szlakami mniej uczęszczanymi, a jednak wartymi zachodu. Mówimy o tym, o czym nigdy nie powiedzą Ci w szkole, o tym, jak pokonać strach przed mówieniem, na czym w ogóle nauka polega, a także czym jest fajnie życie, wolne od stresu i lęku, o podróżach, wolności (także) finansowej i o tym, że nie trzeba w ogóle do szkoły chodzić, żeby coś w życiu osiągnąć.

Szalenie prawdopodobnym jest, że po tym, czego się tu dowiesz, Twoje życie nigdy nie będzie takie jak wcześniej, więc wchodzisz na własne ryzyko ;-)

Subscribe
Powiadom o
guest

0 komentarzy
najstarszy
najnowszy
Inline Feedbacks
View all comments

Mów swobodnie, myśl po angielsku i odkrywaj z nami świat!