Zdrowy plan dnia zgodnie z Ajurwedą. Dinacharya.

Podcast dostępny również tutaj: Spotify | Apple Podcasts | Google Podcast

Dzisiaj rozmawiamy o ajurwedyjskim stylu życia zgodnym z rytmem dobowym i swoją własną naturą, który jest najlepszą formą zapobiegania chorobom i utrzymywania zdrowia.

Ajurwedyjski styl życia zawsze jest zalecany przez lekarza ajurwedyjskiego, dlatego, że Ajurweda ma podejście holistyczne do człowieka: zioła i odżywianie beda wspierające, ale musi za tym iść odpowiedni styl życia. Bo to właśnie nieodpowiedni dla nas styl życia jest źródłem naszych problemow zdrowotnych, fizycznych i psychicznych.

W dzisiejszym odcinku zdrowy plan dnia:

  • Zasady ajurwedy
  • Znaczenie rytmu dnia i planowania posiłków
  • Zachowanie regularności podczas podróży
  • Dosze Vata, Pitta i Kapha – Charakterystyka każdej doszy
  • Znaczenie zrozumienia własnej natury
  • Znaczenie utrzymania równowagi dosz
  • Osobiste doświadczenia zrozumienia własnych dosz
  • Znaczenie utrzymania zrównoważonego rytmu dnia zgodnie z zasadami ajurwedy
  • Planowanie posiłków i utrzymanie regularności
  • Znaczenie życia zgodnie z naturą i własną konstytucją zgodnie z zasadami ajurwedy

Linki:

PODCAST: Wpływ rytmu dobowego na zdrowie.
PODCAST: Więcej energii do życia zgodnie z Ajurwedą i współczesną nauką.
PODCAST: System uzdrawiania ciała, psychiki i duszy.

Społeczność #ProjektFajneŻycie

Zapraszamy Cię do dołączenia do społeczności #PFŻ, w której znajdziesz osoby, z którymi wspólnie możesz się rozwijać i które tak jak Ty, chcą tworzyć fajne życie w pełni zdrowia, energii i dobrych wajbów.

Tutaj możesz dołączyć do społeczności Projektu Fajnego Życie.

To grupa, w której inspirujemy się i dzielimy się wiedzą, której zastosowanie pozwala na zdrowe, długie i fajne życie, na wykorzystanie własnego potencjału, wolność osobistą, szczęście, radość z życia, znalezienie swojej pasji, wiedzą, która powinna być podstawą w szkole. Wierzymy, że każdy człowiek zasługuje na fajne życie. 

Poprzez #ProjektFajneZycie budujemy bazę wiedzy, która naszym zdaniem powinna być podstawą w naszej edukacji.

Rozdziały podcastu „Zdrowy plan dnia”:

00:00:00 Wstęp do tematu, wprowadzenie do ajurwedy jako holistycznego systemu uzdrawiania.

00:01:37 Znaczenie rytmu dnia w ajurwedzie, wpływ nawyków na zdrowie fizyczne i psychiczne.

00:04:41 Planowanie posiłków w podróży zgodnie z rytmem około dobowym, przykład zdrowego jedzenia w podróży.

00:06:43 Ważność ustalenia priorytetów i rutyny w życiu związanym z ajurwedą.

00:09:41 Zachowanie regularności w podróży, znaczenie rutyny i regularności w zrównoważeniu vata.

00:12:04 Rytm natury w ajurwedzie, życie zgodnie z własną naturą (prakryti) i z naturą.

Początek opisu ajurwedy (00:13:45) Omówienie znaczenia równowagi trzech dosz (vata, pita, kapha) w ajurwedzie.

Charakterystyka doszy Vata (00:16:31) Opis cech i preferencji osób o dominującej doszy Vata.

Charakterystyka doszy Pitta (00:19:14) Opis cech i preferencji osób o dominującej doszy Pitta.

Charakterystyka doszy Kapha (00:22:07) Opis cech i preferencji osób o dominującej doszy Kapha.

Znaczenie poznania własnej natury (00:15:09) Omówienie znaczenia poznania własnej natury w kontekście ajurwedy.

Zaburzenia równowagi i ich znaczenie (00:27:38) Omówienie zaburzeń równowagi i jej dynamicznego charakteru.

Rytm dnia (00:27:59) Omawianie znaczenia rytmu dnia dla zdrowia, zegara biologicznego i codziennego rytuału.

Cykle dnia (00:29:04) Opis cykli słońca i księżyca oraz ich wpływu na aktywność, trawienie i odpoczynek.

Rutyna zdrowy plan dnia (00:32:59) Opis rutyny dnia zgodnej z ajurwedą, obejmującej praktyki poranne, takie jak picie wody, czyszczenie języka, masaż olejem i ćwiczenia fizyczne.

Praktyki poranne (00:36:01) Opis praktyk porannych zalecanych przez ajurwedę, takich jak picie wody, czyszczenie języka, ssanie oleju, masaż ciała i ćwiczenia fizyczne.

Medytacja (00:40:22) Omówienie praktyk oddechowych i medytacji zalecanych przez ajurwedę oraz ich wpływu na energię i klarowność umysłu.

Medytacja jako regeneracja (00:42:26) Omówienie praktyk medytacyjnych i ich znaczenia dla regeneracji i rozwoju osobistego.

Znaczenie rytmu dnia (00:42:44) Omówienie znaczenia rytmu dnia zgodnie z ajurwedą i wpływu na nasze ciało i umysł.

Praca jako medytacja (00:44:13) Rozmowa o pracy jako formie medytacji i znaczeniu uważności w działaniach biznesowych.

Spacer w naturze i spowolnienie wieczorem (00:46:13) Zalecenia ajurwedy dotyczące spaceru w naturze i spowolnienia wieczorem dla regeneracji umysłu.

Zasypianie zgodnie z ajurwedą (00:47:14) Wskazówki dotyczące zasypiania zgodnie z konstytucją ciała (dosha) według ajurwedy.

Dostosowanie rytmu zdrowy plan dnia do życia (00:48:47) Rozmowa o dostosowaniu zaleceń ajurwedy do codziennego rytmu życia i możliwości wprowadzenia zmian.

Proces rozwoju osobistego (00:50:13) Podkreślenie znaczenia procesu rozwoju osobistego i dążenia do poprawy codziennych nawyków.

TRANSKRYPT podcastu „Zdrowy plan dnia zgodnie z ajurwedą”:

Kamil (00:00:00) – Cześć Kochani! Witamy Was w kolejnym odcinku podcastu Dzisiaj.

Aggie (00:00:05) – Dzisiaj porozmawiamy o Ajurwedy stylu życia, które jest najlepszą formą zapobiegania chorobom i utrzymywania zdrowia.

Kamil (00:00:15) – Nasz podkast powstał po to, aby informować. Nie może zastąpić porady lekarskiej.

Aggie (00:00:21) – Czym w ogóle jest ajurweda? Ajurweda jest wiedzą o życiu, o tym jak działają nasze ciała, umysły i emocje i jak są połączone. Ajurweda to holistyczny system uzdrawiania, który liczy tysiące lat. Pierwsze teksty o Ajurweda pojawiły się ponad 5000 lat temu. A musimy wiedzieć, że zanim spisano te teksty, wiedza ta była przekazywana ustnie z pokolenia na pokolenia. W ogóle warto wiedzieć, że ajurweda Jaki styl życia zawsze jest zalecanym przez lekarza ajurwedy? Jakiego czy. Terapeuta ruchu wiedeńskiego. Dlatego, że ajurweda ma podejście holistyczne do człowieka. Czyli zioła i odżywianie będą wsparciem w procesie zdrowienia, ale musi z tym mieć odpowiedni styl życia, bo to właśnie ten nieodpowiedni styl życia jest źródłem naszych problemów zdrowotnych i fizycznych i w ogóle ajurwedy. Taki porządek dnia, o którym dzisiaj będziemy mówić, jest bardzo powiązany z rytmem około dobowym i na temat rytmu około dobowego w ujęciu nauki.

Aggie (00:01:37) – Nagraliśmy cały podkast, który podlinkuję tutaj, więc zachęcam, Jeżeli nie słuchaliście, zachęcamy do posłuchania i porównania. To jest niesamowite jak to się łączy, jak nauka potwierdza wszystko to, o czym Ajurweda mówi od tysięcy lat. Natomiast dzisiaj skupiamy się na tym porządku dnia. Ajurweda, które nazywa się na czary. Najlepsze jest to, że nad naszym stylem życia mamy największą kontrolę. To dla osób, które lubią mieć kontrolę nad czymś to jest dobra wiadomość. To my decydujemy o tym, jak żyjemy i jakie podejmujemy decyzje. Każdego dnia i nasze działania będą wzmacniały nasze zdrowie i odporność na choroby albo będą nas niszczyły. I te wszystkie decyzje, które podejmujemy każdego dnia, czyli o której godzinie iść spać, a której wstać, co, ile i kiedy jeść, co, jak ćwiczyć, jak rozmawiać z ludźmi, jak reagować na różne sytuacje. Te wszystkie decyzje wpływają na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne. Zazwyczaj jest tak, że przejmujemy nasze nawyki odnośnie do rytmu dnia, do tego jak codziennie żyjemy, jak, jakie? Jaką mamy rutynę od naszych rodziców.

Aggie (00:02:56) – I często jest tak, że wstajemy rano, żeby zdążyć do pracy, czyli na ostatnią chwilę, albo do szkoły. I ten poranek jest taki ciężki, Trudne i często też to, co jest najszybsze, to co jest pod ręką, czego nie trzeba długo przygotowywać.

Kamil (00:03:14) – Sami tak mieliśmy kiedyś w ogóle. Taka anegdota z naszego życia Dobrze pamiętam, że przepis zaczynał się od przepis od mamy Twojej Aga i zaczynamy się O to szybko się robi tylko dzień wcześniej. No tak, jak już się słowo dzień wcześniej pojawiało, to wszystko co było przed tym słowem, to jakby mogło nie istnieć, bo po prostu śmialiśmy się z tego pomysłu na dzień wcześniej. To było wiele lat temu, ale jak dzień wcześniej można myśleć o tym, co się będzie jadło następnego dnia? Przecież to jest tyle roboty, Kto ma na to czas i. No cóż, wtedy się śmialiśmy, a ten się śmieje, kto się śmieje ostatni, bo teraz to organizujemy to w taki sposób, że np. mamy lot teraz, w środę lecimy, to już w zasadzie wiemy kilka dni wcześniej, w niedzielę już wiemy, co trzeba kupić w poniedziałek albo sprawdzić, czy mamy w domu, żeby we wtorek sobie ugotować, przygotować, żeby na środę od rana mieć jedzonko na śniadanie, na cały dzień, na lotnisku, na lot i po przyjechaniu na miejsce, jeżeli na miejscu nic ciekawego nie ma, bo oczywiście wcześniej też sprawdzamy, czy są jakieś restauracja na miejscu, w których chcemy się stołować.

Kamil (00:04:41) – Agi zazwyczaj robi research i plan gdzie możemy zjeść, jeśli na miejscu coś jest niepewne albo nie ma czegoś. Co chcemy, to po prostu robimy więcej w domu i mamy jedzonko na cały dzień. No i potem jest taki moment, kiedy jak w samolocie idą start i dostajesz takie menu, które możesz sobie wybrać oczywiście w liniach i na jakiej trasie, ale powiedzmy, że to są tanie linie na krótkiej europejskiej trasie i możesz sobie wziąć co najwyżej zupkę w proszku, a Ty sobie siedzisz i wyciągasz takie chrupiące pieczywo z takim przyprawione guacamole z pestek suszonych pomidorów, zieloną sałatą, soczystym smażonym tofu, a wszystko skrojone oliwą z oliwek. I wiesz wtedy, że warto było spędzić w kuchni trochę czasu, bo teraz się czujesz odżywiony, zdrowy i ślinianki po prostu szaleją i masz satysfakcję z tego, co przygotowałeś. I też jest to o godzinie trzynastej, czyli w środku lotu. Wtedy, kiedy zgodnie z naturą masz duży ogień trawienny i wiadomo, że nic po tej kanapce nie będzie Ci gniot po brzuchu, a nie jakbyś wylądował o siedemnastej i zanim się ogarniesz to 19.

Kamil (00:06:01) – I wtedy szukał jedzenia po całym dniu. Wygłodniały? No nie? Więc to tak w skrócie. Taka dygresja, anegdota jak to wygląda w praktyce? Bo fajnie jest powiedzieć sobie, że o tej i o tej godzinie rób to. Natomiast to wszystko się wiąże z tym, że pierwsze trzeba ustalić. OK, mam taki w ogóle priorytet, chcę się tym zająć, jest to dla mnie istotne. A potem trzeba. Zatem celem ocalałych był oddzielny pokaz niedawno. Potem za tym cele idą konkretne działania. Ukochane czasowniki idź, kup, zrób. I przygotuj, zapakuj.

Aggie (00:06:43) – To bardzo ważne, co powiedziałaś, że to właśnie to, czyli nasz rytm dnia ustawimy sobie jako nasz priorytet, czyli to co i kiedy jemy i to, co robimy danego dnia. Jak wygląda nasza taka rutyna? Takie fundamenty to możemy budować nasze życie wokół tego, a nie wokół innych rzeczy, które są dla nas mniej ważne. To jest takie pytanie zasadnicze, które my sobie zadaliśmy na podstawie różnych doświadczeń i różnych. Powiedziałabym, czy nie wiem, czy błędów to dobre określenie, ale były różne doświadczenia innych.

Kamil (00:07:24) – Etapów życia, kiedy inne rzeczy były ważniejsze, albo się wydawało, że to jest mniej ważne, albo po co.

Aggie (00:07:29) – Albo jedzenie się ogarnie, to potem przyjeżdżasz na miejsce. Człowiek jest głodny. Jak człowiek jest głodny, to też nie myśli dobrze. I to powoduje różnego rodzaju. Zaburzenia równowagi. I wtedy czujemy się bardziej zdenerwowani. Nasze trawienie jest nie takie i tego wszystkiego doświadczaliśmy. Po prostu się czuliśmy jak zjedliśmy cokolwiek. I teraz, jak.

Kamil (00:07:55) – Się pojawiła z nami Kalina, no to jednak trzeba było Już Nie możesz tak po prostu stwierdzić, że coś tam zjesz. Tylko od tego się zaczęło.

Aggie (00:08:05) – Wiesz, Tak, tak, tak.

Kamil (00:08:07) – Jedenaście lat trwa, że coś trzeba było przygotować dla dziecka. Więc jak przygotowujesz coś dla dziecka, to jednocześnie zadajesz sobie pytanie OK, to może co też przygotować dla Ciebie? I tak krok po kroku doszliśmy do tego, że planujemy i działamy.

Aggie (00:08:26) – Też chcemy powiedzieć, że to był u nas proces, że teraz to tak jest, że.

Kamil (00:08:30) – Dalej jest to proces, bo czasami nie idzie tak gładko, albo.

Aggie (00:08:35) – Się nie.

Kamil (00:08:35) – Chce, czasami się nie chce i stwierdza, że znowu muszę pomyśleć o tym, co tam będę jadł. No ale ostatecznie to nie jest tak, że po prostu zawsze mi się chce wszystko robić. To mówiłem o tym w podcaście, o celach, w jaki sposób to ustawić, żeby, żeby to robić to to, co planujemy, to jaki mamy cel i tego się trzymać. Więc nie będę już rozszerzał tego tematu. Natomiast zwracam na to uwagę dlatego, że to jest fajnie. Tutaj przedstawiłem ten dzień, jak to przygotowuję i planuję. Z uśmiechem na ustach. Nie zawsze tak to się odbywa, natomiast rezultat zawsze jest satysfakcjonujący. Jak to się zrobi?

Aggie (00:09:15) – Tak jak już siedzimy w tym samolocie, już nie ma tych spraw. OK, teraz możemy sobie zjeść i to jest naprawdę super. I to jest to. Wiemy, że to się bardzo fajnie sprawdza, tym bardziej styl życia. I ta rutyna jest istotna właśnie kiedy jesteśmy w podróży, bo wtedy wszystko lubi się rozproszyć i rozjeżdżać. Tak jakby wszystkie godziny, które mamy ustalone w domu nagle stają się troszeczkę inne.

Aggie (00:09:41) – Tak jakby inaczej to wszystko działa. Jeszcze jeżeli dodamy do tego zmianę strefy czasowej, to też się sytuacja komplikuje. Dlatego ja uznałam, że to jest dla mnie ważne i priorytetowe, żeby bardzo trzymać się tego regularnego trybu życia. Tym bardziej że podróże zwiększają vata, vata. Dzisiaj będziemy więcej mówić. Nie chodzi o.

Kamil (00:10:05) – Podatek VAT, broń Boże.

Aggie (00:10:08) – Vata, która jest bardzo często bardzo dużo ruchu. I żeby zrównoważyć ten dom, trzeba bardzo zadbać o tę regularność, co jest trudne w podróży, ale jest możliwe. I też obserwuję to w ciągu ostatnich naszych wyjazdów, że jeżeli dbamy o to naprawdę, to. Te podróże są takie męczące. Mówię tutaj o etapie, w którym musimy się przemieścić, ogarnąć w nowym miejscu. To zawsze jest w pewien sposób zaburzając codzienną rutynę i trzymanie się tej swojej sztywnej rutyny daje takie poczucie ugruntowania, poczucia bezpieczeństwa i tego, że nasze ciało może pracować tak, jak pracuje na co dzień i nie jest nagle wyjęte ze swojej równowagi.

Kamil (00:11:00) – I dodam tylko, że to też nie chodzi o podróże takie czysto wakacyjne, bo takich mamy.

Kamil (00:11:06) – W zasadzie nie wiem, czy zawsze staramy się jakiś dzień zrobić wolny lub czas wolny całkowicie. Natomiast większość naszych podróży jest taka, że po prostu przemieszczamy się z miejsca na miejsce, ale w tym nowym miejscu mamy taki sam porządek dnia, pracy i wszystkiego jaki mamy tutaj, gdzie mieszkamy aktualnie niedaleko Warszawy. Więc to też dla osób, które np. podróżują z pracy biznesowo dużo przemieszczają się. To jest istotna rada, bo w momencie kiedy jedziemy na wakacje. I tam coś jest ogarnięte. To też jest inaczej niż w momencie, kiedy podróżujemy w innym celu i nie wyłączamy się ze swojego życia, ze swoich aktywności i ze swojej pracy na czas tej podróży. Tak jest. Wracamy do Ajurwedy i o tym pewnie teraz będziesz mówić, że bazuje ajurweda na naturze.

Aggie (00:12:04) – Oczywiście, że tak. Cała uwaga bazuje na rytmach, naturę, rytm, naturę ma na nas wpływ. Przecież mamy dzień, mamy noc, mamy pory roku. Inaczej czujemy się rano, inaczej czujemy się w dzień, inaczej czujemy lata, a jeszcze inaczej zimą. I my jesteśmy częścią natury.

Aggie (00:12:24) – Pijemy wodę, która występuje w naturze, zjadamy pokarmy z ziemi, oddychamy tym samym powietrzem. Wszystkie nasze komórki zbudowane są z pierwiastków, z których zbudowany jest cały kosmos. I odejście od tych rytmów natury, działanie wbrew tym cyklem powoduje zaburzenia w naszym życiu zarówno fizyczne jak i psychiczne. Jeżeli idziemy na przeciw temu, co ma płynąć naturalnie, powodujemy blokadę. Po prostu życie w zgodzie z naturą według ajurwedy oznacza też życie w zgodzie z własną naturą i z własną budową organizmu. To nazywa się Prakryti. I każdy z nas ma swoją własną naturę, z którą się rodzi. Tak można powiedzieć. Swoje DNA mamy albo jasne, albo ciemne włosy. Mamy konkretny rodzaj skóry, konkretny wzrost. Są rzeczy, na które nie mamy wpływu, z którymi się rodzimy. Mamy różnego rodzaju trawienie, mamy różne potrzeby snu, także ajurwedy. Naszą natura określają dosz, o których już wcześniej troszeczkę wspomniałam. A konkretnie trzy dosz, czyli takie podstawowe energie, które są w różnym stopniu obecne we wszystkim. Vata, pita i kapha. Vata jest połączeniem żywiołu powietrza i przestrzeni.

Aggie (00:13:45) – Pita to jest ogień z elementami wody i kapha połączenie wody i ziemi. Musimy wiedzieć, że Vata, pita i kapha regulują działanie psycho biologiczne naszego organizmu. One znajdują się w każdej naszej komórce i kiedy są w równowadze, jesteśmy zdrowi. I te trzy dobra odpowiadają za różnorodność cech i preferencji człowieka. One zarządzają też emocjami, czyli kiedy są w równowadze, wtedy my czujemy emocje takie jak miłość, współczucie, zrozumienie, wdzięczność. Natomiast kiedy nie są w równowadze, odczuwamy złość, strach, lęk, chciwość. I to nie jest tak, że te trzy mają być w równowadze, czyli każda w takim samym stopniu, bo to rzadko się zdarza, chociaż czasem się zdarza. Zazwyczaj jedna z dosz jest najsilniejsza w nas, jest dominująca. Jest pewien układ tych dosz, który jest dla nas typowe i naturalne i chodzi o zachowanie równowagi. Polega na tym, żeby utrzymać ten układ w takiej formie, w jakiej on został. Stworzone i według ajurwedy zdrowie jest harmonią, a choroba jest zaburzeniem i nasze wewnętrzne środowisko reaguje stale na środowisko zewnętrzne.

Aggie (00:15:09) – I kiedy te środowiska nie są w harmonii, występują zaburzenia. Naszym celem jest to, żeby nauczyć się być świadomym obecności zaburzenia, czyli mieć świadomość, że coś jest nie tak i podjęcie działań, które mają na celu przywrócenie harmonii. I zaczynamy od tego, żeby poznać swoją własną naturę, bo dzięki temu będziemy wiedzieć, jakie wybory nam będą najbardziej służyć, co naszemu zdrowiu będzie służyć, co sprawi, że będziemy mieli dobre samopoczucie i co spowoduje, że my jak najlepiej będziemy mogli wykorzystać nasze życie i potencjał jaki mamy. I teraz krótko opowiem Wam o tym, co charakteryzuje te trzy dusze. I tak jak mówiłam, w większości przypadków jesteśmy połączeniem zazwyczaj dwóch dosz. I zazwyczaj jedna jest bardziej dominująca i obserwujemy jakieś wpływy drugiej rzadziej, choć to się zdarza. Jest jedna bardzo dominująca dusza, a zdarza się też, chociaż to najrzadziej. Pierwsze trzy domy są naszą naturą, natomiast to jest ewidentnie najrzadziej. Zacznijmy od wiaty. Osoby typu wiata mają zazwyczaj ciało, które jest lekkie. Mają drobne kości, są niewielkie budowy są szczupłe z natury, po prostu takie się rodzą.

Aggie (00:16:31) – Ich skóra bywa zazwyczaj sucha i szorstka. Mają słabsze krążenie, czyli mogą doświadczać często zimnych stóp i zimnych rąk. Mają zmienny apetyt i zmienną moc trawienia, czyli lubią jeść. Raz są głodne bardzo, a raz w ogóle nie. I wtedy nie jedzą i lubią nieregularnie, ale to im akurat nie służy. Lubią jeść sałatki czy warzywa czy jakieś surowe owoce, ale ich ciało jest suche, więc potrzebują to zrównoważyć, więc równoważą się tym, co jest mokre, wilgotne. Potrzebują gotowanych, ciepłych potraw. Słodkich, słonych, cierpkich. Osoby Vata są bardzo często w ruchu, w pośpiechu nie mogą usiedzieć na miejscu i z jednej strony uwielbiają taką energiczną aktywność fizyczną, a z drugiej strony z natury mają skłonność do niedużej wytrzymałości i bardzo szybko mogą odczuwać przemęczenie i przeciążenie. A Vata zazwyczaj mniej śpi, sen jest bardziej przerywany i lekki. Wiata generalnie tak jak powietrze, tak jak eter jest twórcza, kreatywna, pełna wyobraźni. Jest jej pełno wszędzie i kiedy jest w równowadze, wiata jest radosna i szczęśliwa, i kreatywna i pewna siebie, odważna, tolerancyjna.

Aggie (00:17:55) – Mówi dużo i mówi szybko. Jednym z objawów braku równowagi w te są lęki. Jest strach, nerwowość, zamartwianie się, ataki paniki. Vata uwielbia zmiany. Uwielbia być ciągle w ruchu, ciągle coś, ciągle coś nowego. Często może być przez to niekonsekwentna w swoich działaniach. To jest taki krótki opis Pitta. Pita jest średniego wzrostu, średniej budowy. Rzadko przybiera na wadze, rzadko traci na wadze. Na ogół jest silniejsza fizycznie niż Vata. Jest tak średnio wytrzymała. I co ciekawe, z takich ciekawostek Pita częściej się waha i traci włosy. I może mieć wysokie czoło. Kamil Tak jest. To jest pita. Kamil To jest pita. Skóra pity jest bardziej czerwona. Pita ogień to możemy kojarzyć. Skóra jest bardziej tłusta, ciepła, Często można mieć piegi albo pieprzyki, różne wypryski. Normalna temperatura ciała jest zazwyczaj nieco wyższa. Też jest ciekawa. Pite ma często ciepłe ręce i ciepłe stopy. Pita też się poci, a Vata co ciekawe nie poci się. Może bardzo dużo ruszać, ale to nie będzie generować tak jak pita.

Aggie (00:19:14) – Więc główną cechą pity jest ciepło i dlatego Pita słabo toleruje upały i też ciężką pracę fizyczną. Tak więc połączenie ciężkiego treningu w upale to dla pity jest prawie morderstwo.

Kamil (00:19:29) – Potwierdzamy tego niejednokrotnie.

Aggie (00:19:33) – Pita ma silny apetyt, metabolizm i trawienie. Jeżeli nie jest w równowadze, ma dużą ochota na pikantna potrawę, której nie służą, Więc Pita powinna jeść wszystko to, co jest o smaku słodkim, gorzkim i wciągającym. Kiedy Pita jest głodna, musi coś zjeść, bo inaczej będzie zła, rozdrażniona i może mieć objawy hipoglikemii. Po prostu Pita musi jeść regularnie kropkę i nie może jeść tłustego jedzenia. Z natury jest tłusta, więc to jest tak, jakby dolewanie oliwy do ognia. Potrawy głęboko smażone mogą powodować ból głowy. Więc jeżeli jesteście pite, boli was głowa, warto przyjrzeć się temu, co jedliście. Ja doświadczałam tego wiele razy i kiedyś, kiedyś jeszcze nie łączyłam w ogóle bólu głowy. Z tym, że to jest związane z tym, co zjadłam, z moim trawieniem i to jest niesamowicie połączone. Pita generalnie śpi długo, średnio długo, ma głęboki sen.

Aggie (00:20:34) – Taka ciekawostka, że przed spaniem często zasypia z książką. Pita jest uważna, ma bardzo logiczny, przenikliwy umysł, dobrą pamięć, Jest wnikliwa, lubi pracę, lubi wiedzę, lubi konkrety. Lubi porządek i organizację. Lubi mieć porządek w ubraniach. Lubi często kategoryzować książki np. według koloru czy według autora. Lubi mieć wszystko poukładane. Jest skrupulatna, ambitna, zdyscyplinowana. Lubi rywalizację. Jeżeli jest, nie jest równowadze, może mieć tendencje do agresji. Pita ma tendencje i zapędy. Najbardziej perfekcjonista. Ona wszystko lepi. To musi być dokładnie zrobione i na czas, I Pita ma tendencję do pracoholizmu i. To może powodować nadmierne spalanie energii i kolejne zaburzenia. Kapha Kapha czyli połączenie wody i ziemi. Osoby kapha mają najsilniejsze ciało, najbardziej wytrzymałe, silne mięśnie, szeroka klatka, duże, ciężkie, mocne kości. Kapha ma naturalną skłonność do przybierania na wadze, ma bardziej powolne trawienie i bardziej powolny metabolizm. Po prostu tak jest i Kapha jest zazwyczaj witalne, ma dużą wytrzymałość, dużo energii, ma skórę miękko gładką, grubą. Bardzo późno widać zmarszczki.

Aggie (00:22:07) – Jeżeli to jest skóra kapha i kapha cały czas jest głodna, chociaż jej trawienie jest powolne i kapha jest w stanie zrezygnować z jednego posiłku i normalnie pracować, funkcjonować, co dla pity jest w ogóle niemożliwe, bo Pitta nie będzie w stanie się skoncentrować, jeżeli nie zje tego posiłku. Potwierdzamy. Kapha uwielbia słodycze, ale to jej nie służy. Często jest tak, że to co uwielbiamy, na co mamy ochotę to nam właśnie nie służy, bo to sprzyja zatrzymywaniu wody. A kapha już z wodą. Więc ona nie potrzebuje tej wody i przybierania na wadze, Więc kapha powinna mieć dietę lekką, potrawy gorzkie, ostre i rano często czuje się ociężała, długo śpi, bardzo ciężko jej wstać i w ogóle. Drzemki w ciągu dnia dla Cafe są bardzo niekorzystne i ćwiczenia fizyczne są dla Cafe super i ona może wykonywać ich dużo i mogą to być bardzo intensywne ćwiczenia, ale z natury Kapha jest połączeniem wody i ziemi. Jest bardziej ciężarna i częściej się jej po prostu nie chce ćwiczyć, mimo że może. A co ciekawe Vata z kolei ma dużo energii.

Aggie (00:23:22) – Chciałaby, ale z natury ciało ma bardziej delikatne. Cafe powoli wchodzi, mówi. Powoli, powoli podejmuje decyzję. Powoli zbiera się do działania. Jest cierpliwa, kochająca, tolerancyjna, troskliwa. Jest stabilna, lubi się przytulać. Praca siedząca dla Kapha jest niewskazana, bo bardzo zwiększa kapha, tak samo jak jedzenie słodyczy. Jedzenie nabiału zwiększa produkcję śluzu, podobnie jak zimna potrawę. To obniża ogień trawienny, jeszcze bardziej spowalnia trawienie i metabolizm. Jeżeli kapha jest zaburzona, może odczuwać chciwość, zazdrość, lenistwo. To są takie emocje dominujące. Kapha to taki duży skrót. Mam nadzieję, że rozjaśnią Wam trochę to, czym są te Tadeusza. Widzicie siebie już w którejś z nich na podstawie samego opisu? A jak można sprawdzić, jaką się jest duszą? Są różne testy, które można wykonać w internecie, w książkach wedyjskich. A najlepiej oczywiście udać się do lekarza ajurwedy, który z naszego Pulsu to wyczyta? Z pulsu, z budowy ciała. To jest tak, że patrzymy na człowieka i widzimy, widzimy to. To po prostu widać.

Kamil (00:24:37) – Tak, i też to jest tak, że możemy mieć np. dominującą Pitta, ale może być zaburzona Vata.

Aggie (00:24:48) – O tym powiem tak. Tak, tak, ja mówię o naturze, bo znajomość swojej duszy, tego, z jaką my się urodziliśmy, pozwala nam zwiększyć zrozumienie siebie i zauważenie takiego bezpośredniego związku funkcjonowania organizmu z nawykami takimi jak nieregularny rytm dnia, który zaburza Vata. Wybuchowość, czyli wybuchowość jest taką domeną pt czy lenistwo, domena cafe czy też problemy fizyczne, czy też problemy natury fizycznej jak nadwaga u cafe czy wrzody u pity czy zaparcia u mnie. I dzięki temu, że wiemy jaka jest nasza natura, możemy korygować nasz styl życia poprzez zmianę porządku dnia, o którym mówimy, poprzez zmianę diety, ilości czy rodzaju ćwiczeń fizycznych, czy też rodzaj ćwiczeń fizycznych i znajomość naszej natury i natury innych ludzi pozwala nam lepiej ich zrozumieć.

Kamil (00:25:46) – I siebie zrozumieć i innych.

Aggie (00:25:48) – Tak, bo to, że ja jestem poetą, to też daje mi dużo zrozumienia dla siebie, dla moich reakcji względem osoby, która z wadą, która jest mniej konkretna niż Pita, która będzie bujać w obłokach i gadać przez trzy godziny i z tego gadania nic konkretnego nie wyjdzie.

Aggie (00:26:04) – A dla pity, która musi mieć.

Kamil (00:26:05) – Po kolei.

Aggie (00:26:06) – Wszystko po kolei ustalone, będzie się bardzo irytować i ta irytacja będzie wzrastać. To są takie ciekawe rzeczy.

Kamil (00:26:12) – Fajnie jest to obserwować i porównywać.

Aggie (00:26:15) – I to też daje fajne poczucie dystansu, bo odkąd wiem o tym wszystkim, lubię mówić, że moja Pita się rozpaliła, kiedy ktoś powiedział to i tamto i moja pita płonie i wiem, że to jest, to jest we mnie jest ten ogień i potrafię go rozpoznać. To daje też dystans i przestrzeń na reakcję.

Kamil (00:26:36) – Dokładnie, żeby nie spalić się po prostu w tym. Jak coś nas zdenerwuje albo coś na nas wpłynie i po prostu już tutaj to nie tak i działamy, pracujemy albo coś. I. Ten dystans jest bardzo fajny, bo moja pita się pali i uśmiecha się myślisz no tak hahaha. Więc trzeba zrobić coś innego, trzeba to zrównoważyć.

Aggie (00:27:02) – Tak, tak, tak apropo palenia pity i złości to też jest bardzo ciekawy temat. Zapisujemy na kolejny odcinek i własnie tak jak Kamil powiedziałeś, że mamy swoją naturę, ale w ciągu życia przychodzą do nas różne zaburzenia i pojawia się nierównowaga czy to spowodowana naszym innym stylem życia w podróży, czy też w czasie jakieś pory roku, czy z powodu jakiegoś wpływu ze strony otoczenia, to czynniki są wszystkie, a tak naprawdę fizyczne i psychiczne.

Aggie (00:27:38) – I mamy coś takiego jak zaburzenia równowagi. I warto wiedzieć też, że ta równowaga nie stała, ona nie jest statyczna, a jest dynamiczna i my cały czas musimy obserwować siebie i wspomagać. Czyli co cały czas krąży? To nie jest tak, że idziemy tu i już zawsze będę w tej równowadze i tak sobie będę żyć w tej równowadze.

Kamil (00:27:59) – Celem nie jest doprowadzenie organizmu do równowagi i koniec. A koniec to znaczy, że umieramy i nas nie ma, dopóki żyjemy. Celem jest ciągłe doprowadzanie się do równowagi.

Aggie (00:28:15) – Tak, tak, tak. OK, więc po co w ogóle nam jest ten rytm dnia? Dlaczego on musi być taki sztywny i taki ustalony z góry? Nasz codzienny rytuał jest podstawą naszego zdrowia. On reguluje nasz zegar biologiczny i pomaga nam zachować równowagę. Same zioła nie będą na tyle wspierające, co cały proces. Całość Ten codzienny rytuał wspiera nasze trawienie, wchłanianie i przyswajanie pożywienia i na poziomie mentalnym wzmacnia poczucie własnej wartości, wiarę w siebie. Bo dzięki dyscyplinie, której sami przestrzegamy, dotrzymujemy obietnic, które sami sobie dajemy, dbamy o siebie.

Aggie (00:29:04) – Dzięki temu odczuwamy spokój, szczęście, możemy cieszyć się długim życiem tak naprawdę. Bo z jednej strony osoba Vata może powiedzieć, że to jest strasznie nudne, nie ma miejsca na spontan i fajnie by było cieszyć się życiem, bawić, a nie mieć jakieś sztywne ramy. Tak bardziej osoba osoba, która jest wadą, ale tym bardziej taka osoba potrzebuje tego ugruntowania, tego stałego rytmu. Bo w tej dyscyplinie jest nasza wolność i w tej dyscyplinie jest nasze poczucie własnej wartości i nasze zaufanie do samego siebie i nasze poczucie zdrowia i lekkości. Bo jeżeli ja wiem, że ja mogę to zrobić, ja mam nad tym kontrolę, to ja też mogę mieć kontrolę nad innymi częściami mojego życia. Ja ufam sobie, ja to robię dla siebie. Ja czuję się dobrze i widzę, czuję tego skutki. To znaczy, że ja to mogę przenosić też na inne obszary życia. Warto wiedzieć, jak również. W medycynie chińskiej każdy narząd ciała działa najintensywniej w określonej porze dnia. Rano to jest czas płuc, środek dnia, to jest czas żołądka. Dlatego wtedy odczuwamy naturalnie największy głód.

Aggie (00:30:20) – Po południu jest czas wątroby, a późne popołudnia to czas nerek. Są takie dwa cykle w ciągu doby cykl słońca, czyli dzień i cykl księżyca, czyli noce. I teraz tak wyprowadza poranek. To jest czas Vata, czyli co to za poranek? To są godziny od drugiej w nocy do szóstej rano i rano. Wiata tworzy ruch i w tym czasie naturalnie człowiek chce się wybudzić i usunąć z organizmu wszystkie produkty przemiany materii. Iść do toalety po prostu i. Zauważcie, że przed szóstą. Naturalnie nam się łatwiej jest bardziej jest bardziej lekko się obudzić. Jeżeli próbujemy wstawać po szóstej, jest już ciężej, dlatego, że od szóstej do dziesiątej jest to czas kawy. I w tym czasie to jest taki bardziej ociężały czas. Jest to wolniejszy czas i. Trudniej nam będzie wstać. To też jest czas, kiedy nie powinniśmy dużo jeść, bo wtedy trawienie jest po prostu wolniejsze. Powinniśmy zjeść śniadanie. Dają radę, ale ono powinno być lekkie i bardzo nie nieduże. Czas od dziesiątej do godziny 14. To jest czas Pitta, czas ognia trawiennego, czas pracy, czyli to jest czas, kiedy powinniśmy największy posiłek dnia.

Aggie (00:31:44) – Czas, kiedy mamy, kiedy działamy. Drugi cykl to cykl Księżyca, który rozpoczynamy o godzinie 14. I od 14 znowu mam vata od 14 do 18. I to jest takie poczucie lekkości, aktywności, działania. To jest bardzo dobry czas na twórcze działania.

Kamil (00:32:07) – Czyli pracę taką.

Aggie (00:32:08) – Kreatywną. Tak, tak, tak. Co ciekawe, też o tym mówi neurobiologia, mówiąc o rytmie dnia, o tym, kiedy jest czas, na jaką pracę najlepiej. To właśnie czas do południa. To jest czas dobre na spotkania, sprawy, organizacja, a czas po południu na kreatywność. Między 18 a 22 jest czas kapha, czyli to jest czas kiedy wycisza się, potem spowalnia. Znowu wciskamy te hamulce. Robi się bardziej, bardziej powoli, bardziej ciężko.

Kamil (00:32:40) – Więc to też jest najsłabszy już wtedy.

Aggie (00:32:43) – Tak. To jest czas na lekką kolację znowu i na przygotowanie się do snu, na czytanie. A tam zaraz dokładnie powiemy i później o 22 do drugiej w nocy znowu przychodzi czas pita. I to jest czas, kiedy nasze pożywienie jest trawione.

Aggie (00:32:59) – I na podstawie tych zegarów ajurweda opracowała tak zwaną dane czary, czyli rutynę dnia. I jak ona wygląda?

Kamil (00:33:06) – A to, że tutaj widzę podobieństwo jeżeli chodzi o tą dwudziestą drugą do drugiej w nocy. W jednym spotkaniu umówiliśmy, że w momencie, kiedy przekroczymy ten czas, to. I wchodzimy w rytm pracy. Często osoby lubią pracować po dwudziestej drugiej i przeciągnąć się, nie pójść spać. I wtedy jest to czas również pita.

Aggie (00:33:31) – Oczywiście to normalne, że przychodzi taka druga energia i nagle zaczynamy pracować. Tylko, że to nie jest czas na praca, To jest czas na odpoczynek i trawienie.

Kamil (00:33:39) – Oczywiście. Natomiast w fajny sposób tutaj Ajurweda łączy się z doświadczeniami moimi. Kiedy jeszcze kilka lat temu lubiłam pracować po dwudziestej drugiej i z tym, co o czym mówi neurobiologia w badaniach. Taka ciekawostka jedna czwarta rano.

Aggie (00:34:03) – Ajurweda zaleca wstawanie wcześnie przed zachodem słońca. Czas przed zachodem słońca to czas dużego spokoju w naturze, który daje naszemu umysłowi taką świeżość i klarowność do około dwóch godzin przed wschodem słońca. Jest to taki czas, Brama Hutta, czas na intencje, czas na jogę, czas na modlitwę, medytacje, takie praktyki duchowe czy też czytanie, pisanie w dzienniku różnych rzeczy.

Aggie (00:34:37) – I są różne godziny wstawania dla różnych dosz i vata. Ogólne zalecenia dla was to jest około szóstej rano, dla PITy 5:30, dla Cafe nawet czwarta 30. Czyli widzimy, że Kapha mimo że chce najwięcej spać, powinna spać najmniej najkrócej, więc powinna wstawać jak najwcześniej po przebudzeniu. Oczywiście to są około około godziny. Natomiast ajurweda mówi, że nie później niż szósta nie ma później niż szósta, bo to jest ten czas caffe. Po wstaniu można. Po przebudzeniu można popatrzeć na swoje dłonie, potem przesunąć je sobie po ciele po to, żeby zacząć rozbudzać powoli swoje ciało. Kiedy wstajemy rano, zajmujemy się swoim ciałem. Myjemy usta, oczy, twarz, zimna woda na twarz. Możemy robić ćwiczenia na oczy. Tych rytuałów ajurwedy jest dosyć sporo. I to też nie jest tak, że musimy wykonywać wszystkie. Możemy wprowadzać po kolei jakiś jeden. Z czasem to się stanie tak normalne jak mycie zębów. Tylko tego jest troszeczkę więcej. Bardzo proste ćwiczenia można wykonać. Czy można przemywać oczy specjalnymi ziołami? Dalej. Jedną z pierwszych rzeczy, którą robimy po wstaniu jest wypicie wody.

Aggie (00:36:01) – Wody w temperaturze pokojowej lub ciepłej wody. To zależy od pory roku i od danej dorsze. Zbyt zimna woda będzie zaburzać kapha, będzie powodować przeziębienie, ból gardła, kaszel. I Kapha i Vata powinny mieć rano gorącą wodę, a pita letnią wodę rano. Układ pokarmowy i nerki i pobudza piersi jelit. Kolejną rzeczą jest wizyta w toalecie. Ajurweda zaleca udanie się do toalety bez względu na to, czy mamy taką potrzebę czy nie i po kilku dniach organizm sam wyrobi nawyk regularnego odwiedzania toaletę po wypiciu wody. Kolejną rzeczą, z którą być może spotkaliście się, jest czyszczenie. Oprócz mycia zębów, czyszczenia języka. Warto obserwować swój język rano, jeżeli jest tam dużo białego nalotu czy jakiś specyficzny zapach, być może jakieś jedzenie jeszcze z wczoraj. To znaczy, że jest tam AMA, czyli są toksyny i ajurweda mówi, żeby wtedy pominąć śniadania, bo znaczy to, że jedzenie jeszcze nie zostało przetrawione z dnia poprzedniego. Język czyścimy specjalnym czyści dołkiem, a można to też zrobić łyżeczką. Jeżeli mamy w domu zwykłą łyżeczkę metalową, to może to być też to.

Aggie (00:37:23) – Czyścik jest bardzo fajny i wygodne. Co to robi? Usuwa bakterie z języka, pobudza ogień trawienny i wszystkie organy do pracy. Kolejna rzecz to jest ssanie oleju. Oleje sezamu. Olej kokosowy niesamowicie wzmacnia nasze zęby, dziąsła, szczęka, usuwa zmarszczki, nawilża, oczyszcza i usuwa toksyny z organizmu. I nie potrzeba na to specjalnie dużo czasu, bo po prostu kiedy rano się ubieramy i ścieli łóżko i ogarniamy sobie po prostu jakieś zwykłe rzeczy, to ten olej w niczym nie przeszkadza, a po prostu możemy sobie go mieć i po prostu po postać.

Kamil (00:38:08) – A potem oczywiście go wypluć. Nie polecamy tego samego oleju. Bardzo istotne.

Aggie (00:38:14) – Tak, tak i potem zęby. Ajurweda zaleca taką praktykę, która nazywa się Azja. Czyli możemy do nosa wprowadzać specjalne kropla indyjskie albo ciepłe masło klarowane, albo ciepły olej sezonowy. To oczyszcza zatoki, poprawia głos, poprawia wzrok, daje jasną jasność umysłu. I to jest szczególnie polecane zimą, dlatego, że zimą jest sucha i sucha. Powietrze jeszcze podkręca te. Słuchać, więc powinniśmy jak najbardziej nawilżać nasz nos.

Aggie (00:38:51) – Ajurweda mówi to samo, co neurobiologia, że nos jest drzwiami do mózgu i stosowanie kropli do nosa będzie odżywiać prana, pobudzać świadomość i inteligencję.

Kamil (00:39:01) – Według ajurwedy oczywiście nie chodzi o krople do nosa. Reklamowane w przerwach telewizyjnych tak.

Aggie (00:39:11) – Jak krople europejskie. Albo tak jak mówię, olej sezonowy albo masło klarowane, które dajemy sobie po prostu na palec i sobie wkładamy do nosa i sobie oczyszczamy. I naprawdę jest to bardzo przyjemne, bardzo przyjemne i bardzo nawilżające. I warto spróbować. Kolejnym etapem dbania o ciało o poranku według Ajurwedy jest Selva Wanga, czyli masaż ciepłym olejem dla watę sezonowym dla pity kokosowym, ale sezonowo może być stosowany dla wszystkich dosz. Po czym prysznic i albo kąpiel ciepła, kąpiel, ciepły prysznic i co? Oczywiście ajurweda zaleca rano ćwiczenia fizyczne zupełnie tak samo, jak mówi neurobiologia. Kiedy rano naturalnie wzrasta kortyzol, to jest najlepszy czas na to, żeby ćwiczyć. Może to być spacer na świeżym powietrzu, może być joga. I tutaj odwołujemy się do swojej duszy i ewentualnego zaburzenia. Dla Cafe jak najbardziej będą dobre, bardziej intensywne ćwiczenia, lepiej te bardziej umiarkowane, a dla Vata najspokojniejszy.

Aggie (00:40:22) – I ajurweda mówi, żeby ćwiczyć do połowy swoich możliwości, czyli żeby się nie przeciążać, bo przeciążanie zawsze będzie produkować AMA w organizmie, czyli toksyny. Więc kiedy zbiera się nam na czole albo na plecach, albo gdziekolwiek poczujemy już dużo zmęczenia, to znaczy, że to jest już koniec. OK, niewskazane jest przeciążenie organizmu. Kolejny. Po treningu Ajurweda zaleca praktyki oddechowe, pranajamy, a różnego rodzaju pranajamy to są i różnego rodzaju można wykonywać, to mogą być nawet dwie minute jakiegoś ćwiczenia oddechowego, po czym medytacja. Taka 20 minutowa medytacja daje dużo energii na dzień i dużo ugruntowania, połączenia z sercem, oczyszczenia umysłu, jasność i klarowność medytacji.

Kamil (00:41:16) – Jest bardzo dużo badań naukowych i o wpływie medytacji na przeróżne rzeczy. Etykiety. Przeczytałem to od razu mi się zachciało medytować i jak zobaczyłem naukowo potwierdzoną, potwierdzoną listę skutków pożądanych.

Aggie (00:41:32) – Czekam więc na naukowe dowody o medytacji i podkast na ten temat. To będzie bardzo ciekawa. Bo to jest tak, że żeby to miało efekt, trzeba praktykować regularnie. To nie jest tak, że to.

Kamil (00:41:44) – Chyba wszystko prawda.

Aggie (00:41:45) – Właśnie, bo myślę, że i moje doświadczenie jest takie i myślę, że chyba większości osób, chyba wszystkich osób, które zaczynają medytować, że to wcale nie jest takie fajne, że nie jest tak, o jejku, to nie jest tak, że nagle latam i odczuwam super super jasność i klarowność, dlatego, że w tej medytacji nagle przychodzą wszystkie nasze myśli i bardziej się męczymy niż odpoczywamy, a to jest normalne. To jest taki normalny etap i myślę, że warto o tym powiedzieć więcej, bo efekty medytacji są naprawdę niesamowite.

Kamil (00:42:18) – Osobiście zdecydowanie bardziej wolę trans i ogień litra, o której też możemy zrobić oddzielny podcast.

Aggie (00:42:26) – Zrobimy jogę. Nie można praktykować jako regeneracja z formą medytacji. Można ją też praktykować rano. Jest to też niesamowite doświadczenie. Chodzi o medytacja to też warto wiedzieć jaką medytację robić i jak ją robić.

Kamil (00:42:39) – OK, to co wygląda na podczas medytacji? No na przyszłość.

Aggie (00:42:44) – Tak wygląda super. Przejdźmy teraz do śniadania i jak już wykonaliśmy wszystkie praktyki dla naszego ciała, a możemy teraz nasze ciało odżywić. I teraz znowu patrzymy na to jaka jest nasza natura.

Aggie (00:42:56) – Rano to jest czas kapha. Wtedy ogień trawienny nie jest jeszcze mocny i w ogóle. Osoba kapha może nawet pomijać śniadanie, dlatego, że jedzenie w czasie kapha dla kawy zwiększy ilość kapha, więc będzie bardziej ociężała. Przez to dużo lekkości będzie odczuwać osoba kapha, jeżeli to śniadanie pominie albo malutkie. Vata powinna jeść dania około 8. Potem lunch, obiad między 11 12 i kolacja o 18. Pita nieco wcześniej, ponieważ wstaję nieco wcześniej, więc pita koło siódmej 38. Potem lunch około 12, kolacja koło 18 19 i kawa. Śniadanie około siódmej, lunch koło 12 i kolacja 19 20 i kawa. Absolutnie nie powinna nic podjadać w tym czasie. To są oczywiście ogólne wskazania. Natomiast jeżeli chcemy uzyskać bardziej indywidualne informacje, tutaj można konsultować się z lekarzem ajurwedy, które nam powie konkretnie kiedy i jak i co mamy jeść. Dla nas w tym konkretnym momencie i jaka tam nierównowaga?

Kamil (00:44:08) – Być może występuje ktoś, z którą trzeba coś w odpowiedni sposób zrobić.

Aggie (00:44:13) – Tak jest. Po śniadaniu jest czas pracy, czas działania. Ajurweda przypomina, że praca może być medytacją i można być w pracy uważnym.

Aggie (00:44:27) – Wszystko, co się robi, każdego maila, którego się czyta, czy idzie do pracy, czy jak się spotyka z kimś, można tam być obecnym i uważną i można praktykować medytację.

Kamil (00:44:38) – A tak w ogóle dużo też technik takich biznesowych, negocjacyjnych, w których chcemy uzyskać jakiś rezultat. Jest bardzo powiązane z byciem, żeby słyszeć co druga osoba mówi, żeby się dopasować. Żeby uzyskać efekt, my musimy być po prostu w tym, co robimy na 100%. Nie możemy sobie tam. Myśleć o niebieskich migdałach i myśleć, że się to wszystko samo wydarzy. I taka uważność, sama uważność drugiej osoby, z którą jesteśmy, z którą pracujemy, czy zadania, które wykonujemy. Również zauważyłam, że bardzo poprawia efekty i naszą wydajność.

Aggie (00:45:26) – Totalnie, totalnie. Właśnie mi tutaj przypomniałaś o tym, że o uważności, o tym jak być uważnym, jak się jej nauczyć też warto powiedzieć więcej. Warto, Warto ten temat rozwinąć, bo to jest niesamowite wiedzieć więcej.

Kamil (00:45:40) – Masz na myśli kiedyś? Następnie opowiemy więcej.

Aggie (00:45:45) – Tak, tak, zdecydowanie tak.

Aggie (00:45:46) – Bo to jest taka rzecz, która. Która jest podstawą wszystkiego.

Kamil (00:45:53) – Ja tak bardzo często ją, przyznaję się bez bicia tracę i wpadam w taki automatyzm. I w tym momencie wyniki i efekty i zadowolenie z tego, co się robi, po prostu spada. I bardzo to jest dobra praktyka. Znów praktyka, znów wykonywanie, znów wracanie.

Aggie (00:46:13) – Do tego takie robienie. Takie jest życie właśnie. OK, po pracę jak po każdym posiłku Ajurweda zaleca spacer, spacer w naturze. Najlepiej, żeby móc. Zregenerować swój umysł, żeby móc z czystym umysłem wrócić do domu i mieć czas dla bliskich. Czas na kolację, czas na spotkania, czas na relaks i po kolacji. Wprowadzamy czasowe spowolnienie. Znowu jest czas Cafe więc, więc możemy sobie czytać, medytować. Ważne jest, żeby mieć przygaszone światło, żeby one nas nie raziły. Możemy sobie coś pisać w Naszym Dzienniku. Możemy ćwiczyć oddech, wracać do swojego oddechu, ćwiczyć uważność. Tak samo możemy wykonać Bianka, czyli masaż ciepłym olejem, ciepły prysznic i dwudziesta druga to jest czas, kiedy powinniśmy spać.

Aggie (00:47:14) – To jest czas, kiedy. A kiedy przychodzi Pita I wtedy powinniśmy już spać, dlatego, że po 22 będzie nam ciężej zasnąć. Bo to właśnie jest czas pizzy, czas działania, czas aktywności. Więc to jest taki idealny czas na zasypianie. I też co ciekawe Kapha może troszeczkę później spać, bo Kapha potrzebuje najmniej tego snu, więc nawet 23 23 z hakiem będzie dla kawy okej. Na zasypianie dla pita może to być 22 30, ale dla Was to musi być 120 droga maks.

Kamil (00:47:50) – I teraz widzę jak wszyscy już się doszukują w sobie wszystkich oznak kawy, które tylko są.

Aggie (00:47:56) – I tylko Kapha przypominam wstaje najwcześniej śpi najkrócej, więc to chyba takie działanie. Więc tak. I to ciekawe, bo nie chcę się spać.

Kamil (00:48:10) – Powinna.

Aggie (00:48:11) – Aczkolwiek chcę naturalnie spać jak najdłużej. Rano śpi długo, przez co czuję się ociężała, powolna, więc muszę robić coś, żeby równoważyć, żeby nie powodować nadmiaru tej kawy w sobie.

Kamil (00:48:25) – No i super! Wiemy już co robić po kolei i jak to powinno wyglądać. Teraz pytanie jak zastosować to w swoim życiu? No i tutaj jest chyba najlepsza część, dlatego że musimy spojrzeć, spojrzeć na to, jakie są w ogóle możliwości przy naszym obecnym rytmie dnia, jeżeli chcemy coś takiego wprowadzić.

Kamil (00:48:47) – I też czasami się wydaje, że może to będzie niemożliwe, dlatego że kończymy pracę o określonej porze, wracamy do domu w określonym czasie, albo mamy obowiązki, które w inny sposób tak nam kształtują, że to, co dzisiaj tutaj mówiliśmy jest niewykonalne. Ale tak warto sobie zdać sprawę, że to wszystko jest jakby na pierwszy rzut oka. W momencie, kiedy zazwyczaj siadamy do tego, żeby zbadać to dokładnie i dokładnie, zapisać sobie co robimy, kiedy i jaki ten czas jest, to okazuje się, że wcale nie jest tak, że nie mamy na to przestrzeni w swoim życiu, żeby to poustawiać, zmienić lub że możemy zapytać lub ponegocjować inne warunki niektórych godzin naszych aktywności, np. żeby były i i pewne zmiany się mogą wydarzyć po to, żeby nam było po prostu lepiej, fajniej żyć, po to, żebyśmy się lepiej czuli, byli bardziej wydajni i też bardziej produktywni i bardziej szczęśliwi. A takie osoby, jeżeli pracujemy dla kogoś czy pracują u nas, są po prostu najlepsze z każdej ze stron. No więc naszym celem jest tutaj fajne życie, więc mówimy jak to może wyglądać według ajurwedy i reszta należy do nas.

Kamil (00:50:13) – No i pamiętajmy o tym, że proces to proces. I nie chodzi o to, żeby na górę wyjść, tylko żeby na górę iść. I to wszystko chyba od nas dzisiaj tak.

Aggie (00:50:24) – Dziękujemy Wam bardzo za to, że byliście z nami do końca. Będziemy wdzięczni za podzielenie się tym podcastem, jeżeli uznaliście, że był dla Was wartościowy i jak zawsze zachęcam Was bardzo do dzielenia się z nami swoimi przemyśleniami i tym, na ile już wprowadziliście, a może wprowadzacie albo zamierzacie wprowadzić nowy rytm dnia u siebie? Bardzo będziemy ciekawi.

Kamil (00:50:49) – Dzięki śliczne.

Aggie (00:50:50) – Trzymajcie się! Cześć!

Podcast powstał w celach edukacyjnych i zawiera subiektywne opinie autora, nie może zastąpić porady lekarskiej ani finansowej, autorzy nie ponoszą odpowiedzialności za stosowanie omawianych rozwiązań.

Zdrowy plan dnia zgodnie z Ajurwedą. Dinacharya.

Blog Wagarowicze.pl to nie tylko strona o tym, jak najlepiej nauczyć się słówek i gramatyki, i jak mówić swobodnie po angielsku, uwzględniająca najnowsze doniesienia ze świata neurobiologii, to także i przede wszystkim społeczność otwarta na poszerzanie horyzontów myślowych.

Zabieramy Cię na wagary i pokazujemy inną stronę tego, co zostało utarte. Zabieramy w podróż szlakami mniej uczęszczanymi, a jednak wartymi zachodu. Mówimy o tym, o czym nigdy nie powiedzą Ci w szkole, o tym, jak pokonać strach przed mówieniem, na czym w ogóle nauka polega, a także czym jest fajnie życie, wolne od stresu i lęku, o podróżach, wolności (także) finansowej i o tym, że nie trzeba w ogóle do szkoły chodzić, żeby coś w życiu osiągnąć.

Szalenie prawdopodobnym jest, że po tym, czego się tu dowiesz, Twoje życie nigdy nie będzie takie jak wcześniej, więc wchodzisz na własne ryzyko ;-)

Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Mów swobodnie, myśl po angielsku i odkrywaj z nami świat!